Wpis z mikrobloga

Do wszystkich co się dziwią, że Kasjo jest tu ciśnięty. Otóż tak macie racje Kasjusz przegrał minimalnie. Najsprawiedliwszy wynik to byłby pewnie remis, ale tylko z powodu odjętych parkowi punktów, bo ten summa summarum bił lepiej. Kasjo jest ciśnięty bo jest niesamowitym burakiem. Kompletnym bucem niepotrafiącym złożyć 3 sensownych zdań. Poza tym gość jest maksymalnie wulgarny i na tym się kończą jego riposty od dobrych dwóch gal. "Debilu #!$%@?" na król ciętej riposty. Sędziowie stwierdzili, że przegrał walka była równa, ale taki wynik to nie jest jakaś kontrowersja. Powinien w miare z godnością przyjąć porażkę albo po prostu nie uznać wyniku i mówić, że chce rewanżu. Ale on postanowił robić z siebie debila i zachowywać się jak drugi Najman. Poza tym jest niesłownym śmieciem. Też mimo wszystko nie chciałbym żeby odchodził z neta, ale po #!$%@? on tak w ogóle mówił skoro wszyscy wiedzą, że tak czy siak nie spełniłby tych deklaracji. Nie szanuje kreowanie się na zasadowca, a bycie w dużej mierze hipokrytą. Poza tym cały czas cwaniaczy. Dobrze się bije, ale aż do walki z Normanem obijał jakiś leszczy, a przedstawiał swoją osobę jakby conajmniej był jakimś emerytowanym mistrzem świata, a nie zwykłym menelem z talentem bokserskim. Cały czas wszystkie walki były praktycznie na jego warunkach, bo sadził się że jest najlepszy. Ego #!$%@?ło mu już poza skalę kompletnie i to nie jest ten poziom bycia pewnym siebie tylko już ten poziom kompletnego odklejeńca. Jak ktokolwiek mu to próbował wytłumaczyć to wymyślił sobie, że każdy ma jego kompleks. Zupełnie tak jakby taki zajebisty był. Wtórują mu we wszystkim przygłupy, które mają go za bożka bo gość się wozi i przez te powiedzmy 2-3 lata za bardzo nie miał kto mu tej mordy zamknąć. Dodatkowo #!$%@? o jakichś zasadach, a sam jest kompletnym farmazonem zmyślającym jakieś głupoty na swoich przeciwników w stylu romansu Najmana z Godlewską. Jest też kompletnym atencjuszem chociaż uważa, że jest zupełnie inaczej i on #!$%@? show biznes. Nie ma w sobie kompletnie żadnej pokory i to nawet takiej zdrowej. Nie ma absolutnie żadnego szacunku do żadnego przeciwnika, nawet takiego sportowego i to w takim stopniu, że momentami zakrawa to o chorobę psychiczną. Wiele z tych zarzutów można odbijać- mówić, że to poza, że to rola którą gra, że tak naprawdę to fajny gość. Dobra nawet jeśli to ma jeszcze jedną #!$%@?ą cechę której się nie wyprze- jest frajerem który strzela na znajomych. Po #!$%@? mówił o tym, że Kaniowski był gdzieś naćpany czy że kogoś robił? Po #!$%@? gadał, że Wiewiór ćpa? Może to wszystko i prawda, ale Kasjusz to taki farmazon że już nie wiadomo co jest prawdą, a co projekcją jego umysłu. Nawet jak to prawda to po #!$%@? tak rozsiewa plotki, albo mówi opinii publicznej że ktoś ćpa? #!$%@? mu do tego tak naprawdę, ale wiadomo, że on to robi żeby się wybielić. On niej jest niczego winien to debile i ćpuny się do niego sadzą. Od razu chciał Parke na walkę choć wiedział, ze nie będzie mu łatwo. No i fajnie trzeba mierzyć wysoko, ale po #!$%@? tak się sadził skoro każdy normalny wiedział, że walka może pójść w dwie strony. I tak chce żeby Kasjusz został w Fame bo zapewnia jednak dużo emocji, nawet tych negatywnych, ale dla jego własnego dobra życzę mu żeby albo trochę się ogarnął albo nadal powinien być ciśnięty za wszystko to co ma na sumieniu.
#famemma
  • 8