Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
mam pytanie do was pusiaki
mam starszego sąsiada, bez rodziny która by mu mogła pomóc a on nie ogarnia i nie używa telefonów a potrzebuję mieć w razie gdyby nawet chciał sobie jakąś pomoc wezwać. Do tej pory miał abonament ale to jednak słaba opcja dla starszego pana który telefonu potrzebuje tylko awaryjnie. Także pytanie namber łan - play i jakaś rok ważności konta będzie ok?
I poza tym...
No w każdym razie jak to teraz wygląda? To całe rejestrowanie? Mogę to zrobić za niego? Gdzie to się w ogóle robi? Będzie mu ten numer działał zanim jeszcze ten pesel mu dopiszą do niego w razie czego? Ostatni raz numer zmieniałam w gimnazjum, kompletnie nie mam pojęcia jak się za to zabrać a rodzina mnie zmusza bo jestem najmłodsza XD

#pytanie #telefony #pytaniedoeksperta #siecikomorkowe
  • 10
@kamil-mg: normalnie idzie się do punktu, mówi się co się chce i się podpisuje. Ewentualnie mozna spróbować zadzwonić do playa czy innego biura obsługi czy czegoś takiego, kartę mogą przysłać a czy przyjść po podpis to nie wiem, ale możliwe w sumie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kamil-mg: a na zwykłej poczcie się da? bo miałam nadzieję że uda mi się to ogarnąć gdyby dał mi swoje dane żeby mu życie ułatwić. A jak nie to będę kombinować. Ale jedyne co z takich rzeczy promieniu kilku kilometrów mi przychodzi do głowy to właśnie poczta albo lokalna filia banku w której starsi ludzie płacą sobie rachunki, bo zadupie here
@gfgfgfa: Dopóki numer nie zostanie zarejestrowany, to nie będzie dało się go używać. Numer możesz zarejestrować w salonach operatora, placówkach pocztowych, w niektórych sklepach (np. w Żabkach). Zdalnie da się to zrobić tylko wtedy, gdy ma się już numer zarejestrowany na siebie. Uważaj w salonach operatorów, bo mogą mocno namawiać na abonament, więc lepiej być z tą osobą w momencie rejestrowania numeru.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mytnik69: no to w sumie też pewnie mu się przyda ale z tego co kojarzę to jeszcze musi się też z siostrą (jeszcze starszą od niego) kontaktować żeby się nie martwiła o biednego kawalera