Wpis z mikrobloga

Rozważmy warianty szczepić się czy nie szczepić.
a) nie zachorujesz - nic nie tracisz i nie ryzykujesz
b) zachorujesz przejdziesz lekko i bez powikłań - wygranko
c) zachorujesz ciężko i przejdziesz ciężko bez powikłań - wygranko
d) ciężko przejdziesz i będą powikłania - słabo, było się zaszczepić
e) umrzesz no to - słabo
f) szczepionka i nie będzie powikłań - wygranko
g) szczepionka ale dostaniesz gorączki, bóle krótkoterminowe - wygranko
h) szczepionka i po roku wyjdzie że dostaniesz narkolepsji albo będziesz bezpłodny czy inne skutki uboczne przegranko

Jak widaćsą różne opcje jak to się może zakończyć. Sam się zaszczepiłem Pfizerem wczoraj tylko po to by móc podróżować gdyby nie to zaszczepiłbym się ale na jesień jak już króliki doświadczalne miały szczepionke przez pół roku. A teraz sam jestem królikiem.
#koronawirus
  • 10
@jadalny_kasztan: Przy świńskiej grypie też były badania ;)
https://www.dw.com/pl/szwecja-p%C5%82aci-odszkodowania-ofiarom-szczepionki-przeciwko-%C5%9Bwi%C5%84skiej-grypie/a-19257185
Moim zdaniem pewna szczepionka jest taka którą się stostuje od kilku/kilkunastu lat. Dopiero wtedy wyjdą efekty uboczne.
Nie jestem antyszczem, jak ktoś jest w grupie ryzyka napewno warto się zaszczepić bo powikłania których raczej napewno nie będzie są mniej szkodliwe od śmierci :D ale jak ktoś w pełni zdrowy warto się zastanowić :)