Aktywne Wpisy
stanley___ +274
dawid-poselski +18
Też was śmieszy i żenuje to Polskie podejście do aut? Albo mam pecha do znajomych, albo sporo osób ma jakieś kompleksy samochodowe. Kilka sytuacji z mojego życia:
1. Sąsiadowi auto się popsuło i mówi, że będzie nowe kupował. Znam gościa od dawna, ledwo mu na opłaty starcza (emeryt) to myślałem, że jakąś fabie 20 letnią sobie kupi. Kupił sobie jednak 5 letnie Clio. Po chwili gadki, okazało się, że kupił od AAA
1. Sąsiadowi auto się popsuło i mówi, że będzie nowe kupował. Znam gościa od dawna, ledwo mu na opłaty starcza (emeryt) to myślałem, że jakąś fabie 20 letnią sobie kupi. Kupił sobie jednak 5 letnie Clio. Po chwili gadki, okazało się, że kupił od AAA
Zapewne wiecie, że ciężko współpracuje się z kobietami (a jeżeli na #tinder rozmawia Wam się podobnie to naprawdę współczuje), pracowałam kiedyś w kosmetyce, to, że się umawiały i nie przychodziły to był standard. Myślałam, że tatuaże robi sobie inny klient, bardziej konkretny, a tu non stop wiadomości typu:
„-CHCE TATUAŻ
-jaki? Proszę wysłać przykłady, jakie tatuaże się Pani podobają i jakiej orientacyjnie to ma być wielkości lub w którym miejscu na ciele
-NIE WIEM, MAŁY”
To nie są rzadkie przypadki
Sytuacja 2:
„Chce zrobić kilka małych tatuaży, chciałabym to fajnie jakoś połączyć” i w tym momencie ani ja, ani nikt w moim otoczeniu nie rozumie czy chodzi o kilka małych czy jeden duży tatuaż złączony z kilku małych, a po dopytywaniu przez 15min, które z powyższych miała na myśli, odpowiada, że to ma być taki 25cm (co nie jest małym tatuażem ani kilkoma) xD
Sytuacja 3:
„A jakiś gratis 1cm tatuaż będzie?”
Sytuacja 4:
„Hej, chciałabym to
-Ok jasne, mam taki pomysł, że możemy zrobić to w taki czy w taki sposób, to będzie dobrze wyglądać
-Ok, wyślij mi projekty i zdecyduje czy chce”
xD
Sytuacja 5:
„Hej wiesz co nie mam z kim zostawić córki, mogę ją wziąć ze sobą?
-To miejsce gdzie są detergenty i igły, więc pod warunkiem, że będzie spokojne” (zawsze w takiej sytuacji żałuje tej zgody, bo dzieci nie są spokojne, ale już projekt zrobiony to mi szkoda)
I to nie jest tak, że ja się jakoś specjalnie na nie złoszczę, jestem dla nich niemiła, tylko takie rozmowy męczą psychicznie i później przy tworzeniu projektu mogą wyjść niedomówienia.
Dla porównania typowa rozmowa z mężczyzną:
„Chciałbym taki czy taki tatuaż”
-Ok, zaprojektuje, koszt to..jaka data Ci pasuje? zaproponuje np
-Ok mi pasuje”
No i umówione xD
Przytulas dla wszystkich pracujących w usługach
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pracbaza #praca #tatuaze
Komentarz usunięty przez autora
@Magdozaur: Ale dlaczego ktoś ma zabierać twój projekt? Sytuacja jest taka, że ty przedstawiasz swój projekt, komuś się on nie podoba i rezygnuje z
A czy Ty
Dokładnie tak, miałam robione 2 sesje i po każdej z nich wpłacałam określoną część kwoty.
a tu byś się zdziwiła ile się można dupczyć z jednym kosztorysem :P Ale widzę teraz, że raczej mówimy o dwóch różnych rzeczach.
Mogę spytać co to za studio?
Co do robienia projektu, jak się ma dużo pracy to te godzinę/dwie wole poświecić na dopracowanie projektu dla osoby, która wpłaciła mi ten zadatek/na osobę, która jest zdecydowana co chce/przyjdzie do mnie jak Ty. Bo skoro mam robić coś
mówię wtedy o zaliczce i ludzie to na ogół rozumieją, ale nie wszyscy chcą wpłacać i wcale ich do tego nie namawiam. Szanuje swój czas i 10 lat temu to ludzie szanowali swój czas bardziej, teraz notorycznie np. W kosmetyce nie przychodzą, zmyślają, wystarczy wejść na grupę kosmetyczna, żeby zobaczyć jakie akcje potrafią ludzie odwalać.