Wpis z mikrobloga

To szambo co wybiło po ogłoszeniu #nowylad czy #polskilad jest straszne.
Znowu dzielenie społeczeństwa na 'bogaczy' i 'patusów'. Wszystko jest czarno białe, zależnie z której strony patrzeć.
Dla #programista15k każdy kto nie zarabia 15k/mc to biedak, robak, patus i w ogóle jak można tak żyć, przecież klasa średnia to dom 200m^2, i BMW z salonu. A polaki biedaki się cieszą jak mają olaboga 6000zł brutto
Dla biedaków osoba zarabiająca 15k to jakaś fantazja, jak to tak takie pieniądze. I to co miesiąc. Za klikanie w kąkuter, skąd wzięli na to pieniążki, trzeba im zabrać.
Ale realistycznie - skąd się biorą takie przekonania? Oczywiście uważam że lekarz, przedsiębiorca czy programista powinien zarabiać więcej niż ktoś na produkcji, czy ogólnie wykonujący prostsze prace. Ale jednocześnie nie uważam że osoba robiąca na produkcji powinna ledwo wiązać koniec z końcem. Ta praca też jest wartościowa i potrzebna. Budujecie sobie jakiś obraz seby z karyną i "bombelkiem" by wyżywać się i pluć jadem na tą mityczną "zasiłkową roszczeniową hołotę", posiłkując się dodatkowo baitowymi grupkami na facebooku. Owszem, są takie patologiczne przypadki - ale w żadnym razie nie są one większością.
Oczywiście wszystko podlane sosem "wyższości" - przecież ja napracowałem się na swój sukces. No i super! Gratulacje że ci się udało, że akurat miałeś zajawkę na temat który faktycznie jest wzięty i pozwala na dobry zarobek. Ale nie trzeba od razu wyzywać wszystkich niżej od nierobów, budować jakieś fikcyjne wymagania że "prawdziwe życie się zaczyna od 8000zł/mc". Przy czym ta granica zdaje się być co wpis wyższa. Jeszcze porównywanie warunków w Polsce, toczonej przez 40 lat komunizmu - do sytuacji na zachodzie które były dodatkowo wspierane przez Stany Zjednoczone. Nie wspominając o bogactwie zbudowanym na dekadach kolonializmu.
Polska tego nie miała. Polska do wszystkiego, w dużym uproszczeniu, dochodziła sama. Więc wiadomo że będzie gorzej, to nie są rzeczy które się odpracuje w kilka lat.
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, życzę wam najlepszego i powodzenia - i trochę więcej szacunku dla bliźnich. Nie każdy jest winny temu, że jest biedny.
  • 18
@Kumagoro: Już nie raz tu pisałam, że nie da rady, żeby wszyscy Polacy byli programistami 10,15,20k. Muszą być w kraju śmieciarze, kasjerzy, urzędnicy, robotnicy w fabrykach.
Zwłaszcza, że czasem trzeba zacząć coś od nowa, najłatwiej zaczepić się w pracy nie wymagającej kwalifikacji. I tak jak piszesz, nie może być tak, że płaca za pracę na pełnym etacie nie pozwala na godne życie, bo wtedy nawet przekwalifikować się nie ma za bardzo
@Kumagoro: ja tylko pokazuje gdzie sa pieniadze na nfz. Kolejnym krokiem jaki bym podjal to opodatkowanie kapitalu, zamiast pracy. Ale morawiecki ma duzo ziemi od kosciola za pol darmo, ktora czeka na wyzsza cene. A nie sory to malzonka jest wlascicielem tej ziemi, pinokio ledwo wiaze koniec z koncem. I cala reszta tego talatajstwa bawiaca sie w wynajmowanie mieszkan, bo znajdzie sie frajer co bedzie oddawal 1/3 swojego zycia na pasywny
Dla #programista15k każdy kto nie zarabia 15k/mc to biedak, robak, patus i w ogóle jak można tak żyć, przecież klasa średnia to dom 200m^2, i BMW z salonu. A polaki biedaki się cieszą jak mają olaboga 6000zł brutto


@Kumagoro: patusami to są ludzie którzy głosując na pis wyciągają łapę po cudzą kasę, a takie osoby dominują z minimalnymi zarobkami. nie musi to być bezzębny alkoholik #!$%@?ący żonę kapciem, choć tak często
@Kumagoro:

Dla #programista15k każdy kto nie zarabia 15k/mc to biedak, robak, patus i w ogóle jak można tak żyć, przecież klasa średnia to dom 200m^2, i BMW z salonu.

Nie. Patusy to tylko ci, którzy wyciągają ochoczo rączki po nie swoje #!$%@? pieniądze. Jak ktoś #!$%@? na kasie i próbuje coś zmienić w swoim życiu nie kosztem kogoś innego to jest zwykłym człowiekiem a nie patusem.

Jak ktoś ma problem żeby
@Kumagoro: Nikt się nie dowala do "biedaków" jeśli ci "biedacy" nie winią nikogo innego poza sobą, że są biedni.
Tak natomiast nie jest i biedota ma pretensje do wszystkich wokoło:
-Szefa, bo #!$%@? mało płaci a kurrła wczorej go widzieł jak podjeżdżał nowym autem
-"Tych #!$%@? bogoli" bo na pewno się na krzywdzie bogacą/jakby tatuś krod to też byśmy tyle mieli synku/kto to słyszał tyle piniendzy brać za klikanie w konkuter
Jeszce pół biedy gdyby żyli w jakieś odrębnej rzeczywistości i ich zwiększenie standardu życia nie obniżało standardu tych ogarniętych.


@geronimo80: Czyli rozumiem że bieda ma być biedna, by tobie żyło się lepiej. Aha, spoko. Takie coś jest np. w Brazylii gdzie masz fawele pełne biedoty i bogolskie osiedla. Albo na Ukrainie, gdzie masz warstwę oligarchów i potem całe zgraje biedoty.
Dziwnym trafem masa wykopków wzdycha do tego wstrętnego zachodu gdzie nawet
Czyli rozumiem że bieda ma być biedna, by tobie żyło się lepiej.


@Kumagoro: wow z całej wypowiedzi wyrwałeś z kontekstu całe jedno zdanie którego nawet nie zrozumiałeś. Pogratulować.
Bieda może być biedna, a nie musi - mogą ci ludzie poprawiać swój los, ale są zbyt tępi/leniwi żeby to robić . Jeżeli sami poprawią swój los nie odbędzie się to kosztem ludzi bogatych, a co więcej wszyscy zyskają.

ja powtórzę to co
@Kumagoro: Nie znam się na gospodarce wiem jedno.
U Niemca robiąc zwykłe pracę możesz godnie żyć. W Polsce tylko jako super specjalista jakoś to trzeba naprawić.
Prosty przykład Nastawniczy w Polsce 2500-3200 Netto, Nastawniczy w Niemczech OD 2300 Euro na rękę.
Czy życie w Niemczech jest 4.53 (kurs euro) droższe niż w Polsce no ni bardzo a robiąc tą samą lub łatwiejszą pracę w niemczech zarobisz prawie 4x tyle.
I ciekaw jestem twojej odpowiedzi.


@geronimo80: No to bądź, bo niejednokrotnie przepłacałem kupując wyroby tworzone przez Polaka ręcznie, zamiast chłamu z Aliexpress. Regularnie daję napiwki dostawcom jedzenia, że o kelnerach nie wspomnę. Czego jeszcze oczekujesz?

U Niemca robiąc zwykłe pracę możesz godnie żyć.


@Niebadzlosiem: No właśnie, a w Polsce musisz być ekspertem, specjalistą, co pan Geronimo próbuje usilnie usprawiedliwić (no bo w końcu mogą po prostu się przebranżowić). Przecież nie
No to bądź, bo niejednokrotnie przepłacałem kupując wyroby tworzone przez Polaka ręcznie, zamiast chłamu z Aliexpress.


@Kumagoro: xD ale to dostawałeś lepszy produkt za wyższą cenę. Czy zostawiłeś "napiwek" ?:D

Regularnie daję napiwki dostawcom jedzenia, że o kelnerach nie wspomnę. Czego jeszcze oczekujesz?


@Kumagoro: to robi każdy/prawie każdy...
Ja się pytam czy ekspedientce w żabce/biedronce zostawiasz napiwek? Przecież one mało zarabiają. Dlaczego tam nie zostawiasz napiwku?
Dlaczego kupując chleb nie
Powiedz to ludziom mieszkającym w mieście powiatowym, gdzie jedynym źródłem zarobku jest Januszpol i kilka lokali usługowych


@Kumagoro: ej ludzie z miast powiatowych, nie bądźcie debilami i leniami.
Widzisz sam pochodzę z miasta powiatowego, miejsc pracy za 4k+ tam nie brakuje, nawet problem z ludźmi. Znajomy z firmą produkcyjną teraz płaci ok 4 netto a i tak musi 2ch alkoholików zatrudniać i paru ukraińców bo polaczkom się nie chce. Normą jest