Aktywne Wpisy
Van-der-Ledre +44
...................................................
169 cm, wzrostu
65 kg wagi
Przyrodzenie 15 cm
Psychika, która nie istnieje
Traumy
Nadgarstek 16cm
Wzrok -2.5
Brak emocji
Osobowość INTJ T
Prawie cała polska rodzina w piachu (matka rak, ojciec wypadek samochodowy, brat samobójstwo, babcia samobójstwo, dziadek zawał, kuzynka morderstwo, ciocia rak) (okres dekady)
Genetyczna, nieuleczalna choroba serca
Drodnokościstość
Samotność
Nigdy przyjaciół, nigdy za rękę, nigdy nic
Słaba odporność
Audi sedan 2001 rocznik
Komputer 2018 rok, windows 7
Mieszkanie
169 cm, wzrostu
65 kg wagi
Przyrodzenie 15 cm
Psychika, która nie istnieje
Traumy
Nadgarstek 16cm
Wzrok -2.5
Brak emocji
Osobowość INTJ T
Prawie cała polska rodzina w piachu (matka rak, ojciec wypadek samochodowy, brat samobójstwo, babcia samobójstwo, dziadek zawał, kuzynka morderstwo, ciocia rak) (okres dekady)
Genetyczna, nieuleczalna choroba serca
Drodnokościstość
Samotność
Nigdy przyjaciół, nigdy za rękę, nigdy nic
Słaba odporność
Audi sedan 2001 rocznik
Komputer 2018 rok, windows 7
Mieszkanie
PiotrFr +139
Z pewnością niektórzy z Was zastanawiali się kiedys, moze nawet nie raz jakim cudem male mrowki w duzej liczbie ogarniaja temat ktory wagowo je przerasta.
Zanim udzielę odpowiedzi sprobuje oszacowac jak bardzo karmówka przerasta wagowo mrowki. Przyjmijmy że nasza mrówka ma 2mm dlugosci a jej zywy posilek 25mm. Trudno porownac ich wagę dlatego pewnym uproszczeniem jest zalozenie ze i mrowki, i karmowka posiadaja te same proporcje anatomiczne. Z matematyki wiadomo ze dlugosc rośnie liniowo, powierzchnia w tempie ^2 a objętość czyli masa ^3 (przy zalozeniu ze gęstość ciala owadow jest stała). Zeby wiec wiedzieć ile razy nasza karmowka jest ciezsza nalezy ocenic najpierw ile razy jest dłuższa 25/2 = 12,5. Zeby sprawdzic ile razy jest ciezsza nalezy wykonac dzialanie 12,5^3 i otrzymujemy prawie 2k razy. To jest nasza dysproporcja w masie. To tak jakby czlowiek polowal golymi rekami (w stadzie) na slonia wazacego między 100 a 200t.
Jak mrowki to robia? Zasadniczo sa dwie drogi. Jedna jest bardziej wysublimowana a druga bardziej oczywista. Bardziej oczywista wymaga pewnych adaptacji do tematu - odpowiedniego aparatu gebowego jak np u mrowek nomadnych z rodzaju Eciton (zdjecie w komciu nizej). Mrowki takie zywcem rozszarpuja zwierze, ich aparat gebowy przystosowany jest w maksymalnym stopniu do penetracji powlok, w tym skory kregowcow. Zwierzę moze próbować uciec ale walka jest brutalna i bezkompromisowa a biorac pod uwage przewage liczbna mrowek, czyt. ilosc takich aparatów gebowych - jest rowniez wlasnie oczywista.
Drugi sposób polega na unieruchomieniu ofiary. Niestety mrowki maja raczej mniej sily niz wieksze owady w związku z czym trzeba kwestie unieruchomienia rozwiazac inaczej. Mrowki lapia ofiare zuwaczkami a nogami chwytaja sie podloza i w ten sposob potrafia obezwladnic duże zwierze. Warunkiem konicznym jest ... odpowiednie podloze! Jesli mrowki chca sie czegos zlapac nogami podloze nie moze byc ruchome - np. piasek ale moze byc kamien, kora drzewa, liscie etc. Tak wiec o sukcesie tych drugich nie decyduje sila, ani duza geba lecz po prostu cos o czym bysmy nie pomysleli nigdy. Przykłady takich mrowek to przede wszystkim Oecephylla smaragdina i mrowki z rodzaju Azteca. Azteca dodam w komciu.
Moje Carebara diversa robia robote troche pośrednio - sa brutalne, czyli gryza ile wlezie oraz probuja unieruchomic ofiare zapierajac sie o podłoże.
#mrowki
#zwierzeta
#formikarium
#terrarystyka