Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Samotność, kobiety, praca w IT, życie w wielkim mieście

Lvl ok. 30 dobra praca i płaca (IT), przyszłościowe zainteresowania (inwestycje na rynkach kapitałowych - w tym kryptowaluty, wszystko realizowane na spokojnie i z głową), własne mieszkanie, szczupła budowa ciała. Z wyglądu mocne 5/10, często widzę na mieście chłopaków o zbliżonej aparycji z całkiem atrakcyjnymi kobietami. Natomiast na portalach randkowych bardzo słaby odbiór, pary wpadają ale naprawdę ciężko jest umówić się na tą przysłowiową kawę, częsty ghosting, nawet na późniejszych etapie konwersacji. Nie mam zbyt wielkich wymagań - nie marzę nawet o zakładaniu rodziny czy wielkim związku, w zupełności wystarczyłyby mi na początek luźne spotkanka, wspólne spędzanie czasu itd. Około 3 lata temu udało mi się takie coś ogarnąć i bardzo bym chciał to powtórzyć. No i Panowie i Panie niestety za choinkę tego zrobić nie mogę / nie umiem - czasem naprawdę czuję się jak jakiś opóźniony czy odklejony od "normalnego" społeczeństwa, zdziwaczały samotnik, nerd z pasjami które nikomu "normalnemu" nie imponują.

W moim przypadku na moje niepowodzenie na tym rynku nałożył się diving, który dość mocno rzutuje na mój odbiór kobiet. Z jednej strony muszę się totalnie męczyć żeby zwykła przeciętna babeczka wyszła ze mną na kawę i porozmawiała jak z drugim człowiekiem, a z drugiej mogę uprawiać sex z naprawdę pięknymi kobietami za $. Ryje mi to trochę głowę, zwłaszcza że widzę jak divy zachowują się wobec mnie - z ich strony nie jest to tylko mechaniczne odprawianie pańszczyzny, widzę że niektórym się podobam, nawet jeśli jest to kwestia pieniędzy, to w takich kontaktach emanuję względnym spokojem, zdecydowaniem, pewnością siebie. Przez zły odbiór i ogromne problemy z "normalnymi" laskami, może sam się zapętlam, blokuję, emanuję jakąś dziwną energią i laski to czują ? W jaki sposób można zacząć pracować nad samym sobą - wizyta u psychologa / seksuologa wskazana ?

Myślę też o odpuszczeniu sobie tych randek online - które w moim przypadku dają fałszywą nadzieję i źle wpływają na samopoczucie - i spróbowaniu czegoś poza internetem. Tylko jak się do tego zabrać xd ? Byłem ostatnio w parku poczytać książkę i jakoś nie widziałem tam tłumu samotnych kobiet, czekających na zagadanie przez obcego. Jak już to większość wpatrzona w telefony / ze słuchawkami.

#przegryw, #tinder, #relacje, #anonimowemirkowyznania

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60a0302b1e7e7f000be5fab4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 18
  • Odpowiedz
Z jednej strony muszę się totalnie męczyć żeby zwykła przeciętna babeczka wyszła ze mną na kawę i porozmawiała jak z drugim człowiekiem, a z drugiej mogę uprawiać sex z naprawdę pięknymi kobietami za $


@AnonimoweMirkoWyznania: I się zastanawiasz jeszcze nad czymś?

z ich strony nie jest to tylko mechaniczne odprawianie pańszczyzny, widzę że niektórym się podobam, nawet jeśli jest to kwestia pieniędzy


@AnonimoweMirkoWyznania: gfe się to nazywa

emanuję jakąś dziwną
  • Odpowiedz
WygadanaEskimoska: @TerminowaKochanka Niestety ale na tym portalu od jakiegoś czasu dominuje myślenie "mój ból jest większy niż Twój" + albo ktoś jest totalnym przegrywem (których pewnie jest bardzo mało) albo normikiem - niema absolutnie nic po środku. Dobrze to było widać w aferze #wykopekbordo gdzie ewidentnie koleś z problemami natury wszelakiej był wyzywany od oszustów i aktorów, bo śmiał kiedyś w przeszłości mieć laskę dość średniej aparycji 4/10 xd

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz
(IT), przyszłościowe zainteresowania (inwestycje na rynkach kapitałowych - w tym kryptowaluty, wszystko realizowane na spokojnie i z głową

nerd z pasjami które nikomu "normalnemu" nie imponują.


@AnonimoweMirkoWyznania: no właśnie normalnym osobom imponują takie pasje. Teraz to w ogóle mało kto ma pasje, posiadanie jakichkolwiek to plus.

Usuń się z portali/aplikacji randkowych, bo tam nikogo nie znajdziesz. Nie szukaj też na ulicy, bo tam też nikogo nie znajdziesz. Nawet jak podejdziesz do
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli szukasz w podobnym do siebie wieku, to jesteś kandydatem ewentualnie na ustatkowanie się i rodzinę, a nie FWB/romans. Albo uderzaj w 10 lat młodsze, którym będzie imponować Twoja kasa i to, że "znasz życie", albo w 10 starsze, które będzie jarać Twoja młodość przy jednoczesnym już ogarnięciu.

Divy Cię rozgrywają, a nie na Ciebie lecą, taka praca ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Divy Cię rozgrywają, a nie na Ciebie lecą, taka praca


@xentropia: nie tyle co rozgrywają, bo to brzmi jakby go chciały w jakiś sposób oszukać, ale tak - po prostu dobrej klasy diva potrafi taką atmosferę stworzyć, że aż czasami prawie zapomnisz, że to spotkanie za hajs i to nazywa się gfe (od girlfriend experience) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@LilyOfTheValley: może jeszcze od niedawna korzysta i
  • Odpowiedz
PotężnaAzjatka: @trevoz dzięki za fajną odpowiedź - wycieczki dla singli to brzmi dość interesująco, sprawdzę jak się taki temat prezentuje !
@xentropia dzięki - też masz rację z tym, że dla kobiet w różnym wieku pewne cechy mogą być in plus i można im w ten sposób zaimponować - właśnie na przykład doświadczeniem życiowym, czy pośrednio pieniędzmi.

Co do tego "rozgrywania" to uwierz mi, że da się to wyczuć - jeśli
  • Odpowiedz
TerminowyMirek: @PjeseczeQ: @TestoDepot: Wam chyba ciężko pojąć, że ludzie mają też inne potrzeby niż ruchanie i cieszenie oczu widokiem ładnej dupy. Są osoby, które potrzebują czuć się akceptowane i pożądane, które chcą obcować z płcią przeciwną, nie musząc odliczać czasu i hajsu, które szukają przynajmniej względnego poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji.

A ty, opie, sam sobie szkodzisz, chodząc do takich dziwek-petard, bo twoje oczekiwania rosną, a w życiu jak to
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@TestoDepot: może za mocnego słowa użyłam, ale dokładnie to miałam na myśli

@AnonimoweMirkoWyznania: to, że kobiety lecą na pewność siebie graniczącą z bezczelnością, to tak, chociaż podbijanie na ulicy uważam za przekraczanie przestrzeni osobistej ¯\_(ツ)_/¯ szczerze mówiąc to zależy jak Ci psychika działa, czy po "porażkach" jesteś silniejszy i jaką masz tolerancję na krytykę
  • Odpowiedz
kobiety lecą na pewność siebie graniczącą z bezczelnością


@xentropia: ta pewność siebie to tak naprawdę dobry ryj i wzrost. Jeśli dokładnie tak samo zachowa się zakolak 175cm to będzie creepem do którego trzeba wezwać policję.
  • Odpowiedz