Wpis z mikrobloga

Tony beki w tym linku http://hutnik.org/hutnikkrakowpl/old/zine00.html

Kibole są naprawdę trochę inni od reszty społeczeństwa.

"Z życia wzięte (część III)

Podczas ostatnich wakacji (1998) kibole Hutnika Kraków pokazując swój fanatyzm i przywiązanie do swojego klubu postanowili pojechać do Rzeszowa na wyjazdowy mecz swoich... brydżystów sportowych. Było ich 8 osób, ale niestety nie zostali wpuszczeni na salę, bo jak się okazało gra się "bez publiki". Hutnicy zastanawiają się jak wyglądałby doping i czy byli miejscowi. Uważają także, że fajną sprawą byłoby pokazać się od strony pirotechnicznej na lidze brydżowej albo pochuliganić np. przerywając mecz brydżowy przez wywrócenie stołu do gry, itd. Jak się więc okazuje pomysłowość polskich fanatyków nie zna granic. Można jeździć za piłkarzami, żużlowcami, koszykarzami, można także i za... sportowymi brydżystami."

Ale lepsze w środku o przygodzie z krowami.

#lolcontent #kibole #humor #zzyciawziete #trudnesprawy
  • 4
  • Odpowiedz