Wpis z mikrobloga

Akcja ratunkowa TOPR tuż po wschodzie Słońca na Mięguszowieckim Szczycie Wielkim.

Z kroniki TOPR-u
"Sobota 08.05.
(...)
Przed godz. 23.30 do TOPR dotarła informacja, że w kopule szczytowej Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego znajduje się dwoje turystów, którzy mają problemy orientacyjne. Próby naprowadzenia ich na właściwe zejście na Hińczową Przeł. nie powiodły się. Po kolejnej rozmowie telefonicznej okazało się, że znajdują się oni w pobliżu szczytu. Ponieważ nic im nie dolegało poproszono, żeby założyli stanowisko i się dobrze zasekurowali, zabezpieczyli się cieplnie i czekali do wczesnego rana, wtedy przyleci po nich śmigłowiec.

Niedziela 09.05.

Zaraz po 5-tej wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu w pobliżu turystów desantowali się ratownicy. Po założeniu uprzęży ewakuacyjnych turyści wraz towarzyszącymi im ratownikami w dwóch wciągnięciach windą zostali dostarczeni na pokład śmigłowca i przetransportowani do Zakopanego."

#rakuobokszlaku #tatry #earthporn #gory #topr #mojezdjecie
RAKU - Akcja ratunkowa TOPR tuż po wschodzie Słońca na Mięguszowieckim Szczycie Wielk...

źródło: comment_1621057160PrIiYiRd59jwEOLq95ohLN.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@RAKU: no o 23 to mogli się nie odnaleźć, ale rano jest zdecydowanie jaśniej! Chyba nic mnie tak nie wkurza jak korzystanie z topru jak z taksówki. Podejrzewam że jak by byli po słowackiej stronie to by rano jakoś magicznie sami dali radę zejść...
  • Odpowiedz
@msta: Byłeś na grani MSW? Nie ma co uogólniać bo mogli po prostu tak się "zapchać", że psychika nie wytrzymała i się zablokowali, a wówczas lepiej wezwać TOPR niż próbować coś na siłę i w konsekwencji wrócić w worku...
Generalnie można uznać, że byli po Słowackiej stronie.
  • Odpowiedz