Wpis z mikrobloga

@aei9077: J&J - bo ma całkiem dobre wyniki, a jako że często muszę jeździć przez granicę nie mogłem sobie pozwolić na sytuację że nie jestem jeszcze 100% zaszczepiony, a jednocześnie testy na przeciwciała mogą wykryć coś u mnie (tak jakby to było po przyjęciu pierwszej dawki innej szczepionki).
  • Odpowiedz
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Niektóre szybkie testy na przeciwciała mogą wykryć odpowiedź immunologiczną po szczepionce (link). Nie wiem, który punkt jak dokładnie testuje, i nie specjalnie mam czasu na dochodzenie tego.

Dlatego jako ktoś, kto często potrzebuje przekraczać granice, chciałem uniknąć stanu, kiedy jednocześnie nie mam dokumentu potwierdzającego pełne zaszczepienie, a testy mogą wykryć przeciwciała. Przekraczając polską granicę musisz mieć albo negatywny test, albo szczepienie (aby uniknąć kwarantanny).

Oczywiście wiem, że robiąc
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar:
Wszystkie dostępne u nas szczepionki powodują wytworzenie przeciwciał na białko S. J&J też ma wytworzyć przeciwciała na białko S. Jeśli gdzieś na lotnisku zrobią tobie test serologiczny -na przeciwciała to je wykryje, no chyba, że będzie to test na przeciwciała na białko N.

Na lotniskach wykorzystują raczej testy antygenowe a nie na przeciwciała. Szczepienie nie wpływa na testy antygenowe tak samo jak na testy PCR.

Nie ma różnicy jaką szczepionkę
  • Odpowiedz
Troszkę się zamotałeś ale się nie dziwię bo szum jest spory. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Zdaję sobie sprawę z tego że wszystkie szczepionki wywołają podobną odpowiedź, i to że z reguły nie robią tanich testów serologicznych.

Chodzi mi tylko o stan formalny - po jednej dawce Pfitzera, Moderny czy Astry mam odpowiedź, ale nie mam papieru potwierdzającego fakt kompletnego zaszczepienia, i muszę czekać min. 4 tygodnie
  • Odpowiedz
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Generalnie kursuję teraz czasami 2 razy w tygodniu, bo mam trochę interesów w Czechach. Do czasu szczepienia robiłem testy za każdym razem, i wolałem wziąć szczepionkę gdzie po jednym razie jest z głowy.

Co prawda to wszystko pic na wodę, bo nasi celnicy nic nie sprawdzają, i pełno ludzi jeździ "na przypale", ale starałem się jednak robić w miarę zgodnie z prawem.
  • Odpowiedz