[Khaine]

#gry #darksouls

Zaprzeczam jakoby Dark Souls było "trudne". Gra nie jest "trudna", gra jest żmudna i #!$%@?ąca, bo są #!$%@?ńsko porozstawiane checkpointy.

[zakowskijan72]

bo są #!$%@?ńsko porozstawiane checkpointy.

@Khaine: Mazgaj.

[m.....i]

@Khaine: Dark Souls jest przede wszystkim zbugowane.

[Khaine]

@zakowskijan72: Po przechodzeniu danego etapu jakieś 40-50 razy odechciało mi się już. Niech zrobią jeden checkpoint na całą grę, żeby masochiści mogli się masturbować nad poziomem trudności.

[zakowskijan72]

@Khaine: Kiedyś nie było save'ów i checkpointów. Grało się pierdyliard razy w grę, rysowało się mapy i miało się z tego frajdę. Teraz każda gra jest do przejścia nawet przez sen.

[Khaine]

@zakowskijan72: Brak checkpointów nie oznacza, że gra jest trudna. Oznacza, że #!$%@? cię do białości przy 60 próbie przejścia danego etapu.

[Lrrr]

@zakowskijan72: oj nie jest tak... Tak jest z CODami i paroma innymi dużymi markami.

@Khaine: ta gra ogranicza się do opanowania uników to wszystko :P nie mniej uważam ją za trudną

[emdey]

@Khaine: Oznacza. Inaczej byś nie musiał przechodzić danego etapu 60 razy. Zagęszczenie checkpointów jest równoznaczne z ułatwieniem rozgrywki, bo można po prostu iść jak w jakimś CoD do przodu byle do check'a.

[Khaine]

@emdey: Nadal jest to "tania" trudność. Ot powywalać checkpointy, to wszystkie gry będą prawie nie do przejścia! Genialne.

[emdey]

@Khaine: No jeśli z jakiegoś powodu ciągle ci się nie udaje dojść do checkpointa 60 razy to wydaje mi się, że dany kawałek może śmiało zostać nazwany trudnym.

[Jurigag]

wg mnie gra nie jest trunda, gra je po prostu toporna a przynajmniej jej sterowanie na PC i optymalizacja

[Khaine]

@Jurigag: Z modami fanowskimi nie widzę ani problemów w sterowaniu, ani w optymalizacji. Ale nadal jest żmudnie.

[rzeznikmocy]

@Khaine: Coś mi się tu nie zgadza, przechodzisz jeden element 60 razy bez skutku i uważasz, że gra "nie jest trudna", skoro nie jest to nie powinieneś mieć z tym elementem najmniejszych problemów. Ciesz się, że są w ogóle jakieś save bo kiedyś w grach ich nie było, sam pamiętam frustrację która towarzyszyła mi przy przechodzeniu takiego Fantastic Adventures of Dizzy, czy podobnych. Poza tym trochę wyolbrzymiasz, praktycznie przed każdym bossem