Wpis z mikrobloga

Wygrzebałem z piwnicy parę swoich zestawów z lat 90 do zabawy z córką. Za młodu jakoś wydawało mi się, że jest tego mnóstwo, a tu pudełko po butach niecałe. Przydałoby się więcej tego i tutaj pytanie. Czy klocki na wagę, na Allegro koło 100zł/kg to w jakimś stopniu sensowna opcja czy jest tam tyle odpadów, że to zwykłe topienie kasy? Czy może lepiej kupić jakieś używane zestawy z dużą liczbą klocków? A może są jakieś inne sensowne rozwiązania? #lego
  • 7
@Rad-X: Ogólnie worek klocków bym powiedział :) Żeby mieć z czego budować po prostu, ale nie chcę żadnych podróbek tylko najlepiej oryginalne Lego. Alternatywnie jakieś zestawy, nowe czy używane, z instrukcjami do zwierzaków, autek czy domków. Nie wiem kompletnie co obecnie jest sensownie wziąć w takiej sytuacji, zatrzymałem się na etapie katalogów papierowych :)
@Jednobrewy chrześniaczka bardzo lubi lego Friends. Jest mnóstwo mini figurek z jakiś bajek itp. Ja bym celował na początku w zestawy, żeby ogarnęła jak się składa klocki a potem bawił się z nią w improwizowane scenariusze.
Czy klocki na wagę, na Allegro koło 100zł/kg to w jakimś stopniu sensowna opcja czy jest tam tyle odpadów, że to zwykłe topienie kasy?


@Jednobrewy: Zwykle to są mixy przebrane z droższych rzeczy. Ja bym szukał na olx, facebooku ludzi sprzedających swoje kolekcje. Ewenutalnie używane, kompletne zestawy np. na bricklink z filtrem na polskich sprzedawców.
@Jednobrewy: opcja 100 zł za kg jest spoko jeżeli klocki są w stanie idealnym bez domieszki innych i podróbek i są tam wartościowe ludziki.
30 - 50 zł za kg jeżeli trzeba sobie poprzebierać i są różnym stanie.