Wpis z mikrobloga

Trochę się stresuje, bo przełamałem się i przygarnęliśmy psa, który miał #!$%@? warunki u patologicznej rodziny. Podobno całą zimę był przywiązany na łańcuchu poltorametrowym bez budy. Obecnie miał budę i położoną na nią czarną maskę od auta...() Chyba patusy chciały go wykończyć, tylko nie własnymi rękoma.
Dokarmiany był i odpinany pod nieobecność właścicieli przez chłopaków pracujących na budowie dom obok. Wczoraj dostał tabletkę na odrobaczenie i na noc został na wsi u ojca w towarzystwie czterech nnych psiaków, dziś zabraliśmy go do siebie. Wykąpałem go i teraz śpi spokojnie. Decyzja trudna, bo zakładam że na całe życie jeśli się zaaklimatyzuje, a jednego psa już mamy w mieszkaniu. O tyle łatwiej, że jest to młody pies. Ma niecały rok. Mega wdzięczny i posluszny. Od razu zakumal gdzie jego legowisko, na smyczy grzeczniejszy od mojego psa. Swoją drogą podziwiam cierpliwość i wyrozumiałość naszego psiaka. Trochę widać zazdrosny, ale ani grama agresji nie przejawia. Pierwsza wspólna noc przed nami, zobaczymy jak to będzie¯_(ツ)_/¯
#psy #zwierzaczki #zwierzeta
Pobierz MirkujeOd2009Roku - Trochę się stresuje, bo przełamałem się i przygarnęliśmy psa, któ...
źródło: comment_1620601707QPSt3iNiSfoFg6ocYB6yhW.jpg
  • 43