[LeslieDancer]

Chyba mam jakiś rowerowy kryzys.
Kupiłem Tribana RC 500 no i ogólnie spoko, na asfalcie rower niemalże sam jedzie. Tylko problemem jest to, że lubię wjechać tam, gdzie akurat mnie najdzie. Do lasu, na polną drogę, jakąś ścieżkę wyłożoną betonowymi płytami (najgorzej), czy jakiś offroad przez kratery jak na Księżycu. No i wiadomo, fabryczne opony 28c z gładkim bieżnikiem niby wjadą niemal wszędzie, ale przyjemność z tego żadna, a rowerem trzepie na wszystkie strony, co na pewno nie jest obojętne dla sprzętu.
I teraz pytanie, jakieś dobre opony 35 albo nawet 38c zrobią robotę, czy lepiej od razu sprzedać ten rower i kupić coś innego? Np. crossa czy co tam innego.
Staram się jeździć co drugi dzień, więc nie chciałem najtańszego modelu, ale z drugiej strony ludzie kupują Krossy czy inne Lavaro za 1800 zł i jeżdżą latami... No i mnie coś gryzie, że kupiłem rower zły i za drogi :(
#rower #cross #wykoptribanclub #triban

[leniuchowanie]

@LeslieDancer: No pewno że zły jeżeli lubisz ofroad. Na tribanie to żadna przyjemność będzie.
Imo sprzedać. Kupić mtb z amorkiem który ma blokadę skoku.

[wykopowaswinia]

@LeslieDancer: spróbuj szerszych opon i zobacz jak ci się jeździ i zdecyduj

na pocieszenie napiszę Ci, że kupiłem drugi rower za 8 kafli, na którym prawie nie jeżdżę xD

[faxepl]

@LeslieDancer: ja bym mu jeszcze dał szansę. Załóż najszersze opony jakie przyjmą obręcze i rama i sprawdź wtedy jak Ci się jeździ. Kiedyś rowery "górskie" nie miały żadnej amortyzacji poza ramą i oponami i jakoś się jeździło po księżycowych kraterach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[uhauha]

@LeslieDancer: wsadź tam 38c i małe ciśnienie. Będzie dużo wygodniej.

[jagodowy_krol]

@LeslieDancer: najpierw myślimy gdzie lubimy jeździć a później względem preferencji kupujemy rower. A nie kupujemy rower, a później kombinujemy jak to zrobić aby dało się nim pojechać gdzie chcemy.

[thof]

@LeslieDancer: na sztywniaku zawsze będzie trzepało na nierównościach i sama opona tego nie wytłumi. To jest zawsze kompromis, tzn. szybkość na gładkim asfalcie, ale mniejszy komfort nierównościach vs. komfort na bezdrożach, ale wyższa waga i mniejsza sztywność spowalniają na gładkich trasach. Są systemy, które podwyższają komfort bez podnoszenia wagi, ale to już droga sprawa.

[LeslieDancer]

@thof: wtedy chyba amortyzator z blokadą skoku wydaje się być względnym kompromisem?
@faxepl: tak zrobię, tylko nigdzie nie mogę znaleźć opon, które upatrzyłem, a jak już są, to w chorej cenie

[kibellos]

@LeslieDancer: ja zmieniłem w swoim rc500 na Schwalbe Smart Sam 35c. No i jak dla mnie idealne na moje trasy asfaltowo-leśne. Ale też robie pewnie mniej niż tysiąc kilometrów rocznie więc ekspertem nie jestem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[thof]

@LeslieDancer: mam wrażenie, że w tych popularnych amortyzatorach ta blokada skoku prawie w ogóle nie działa, za to podnosi wagę oczywiście. Poza tym takie amortyzatory montowane są w rowerach o innej geometrii ramy, więc takie rowery zupełnie inaczej zachowują się na drodze niż wspomniany Triban.

[jszq]

@LeslieDancer: Na 35mm Conti Speed King CX Tribanik RC120 zapierdziela aż miło po szutrach, żwirach, asfaltach, ścieżkach i lekkich korzeniach w lesie. Na piachu czy mocnym błocie - jak masz kopyto to pojedziesz, jak nie masz, to poprowadzisz. Ale generalnie nie czuję wielkiego braku możliwości porównując z tanim MTB na grubych oponach 2.25 cala - zazwyczaj tam gdzie Tribanem nie wjadę, to i na MTBku bym miał dość walki. Jedynie jakieś

[jszq]

Do lasu, na polną drogę, jakąś ścieżkę wyłożoną betonowymi płytami (najgorzej), czy jakiś offroad przez kratery jak na Księżycu

@LeslieDancer: Na 35mm:
- do lasu - pojedziesz
- na polną drogę - pojedziesz
- betonowe płyty - pojedziesz, ale wkurza skakanie :D
- kratery na księżycu - jak ważysz 60 kilo to pewnie da radę :D