Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pytanie autystyka - czy wyznania w stylu "X może i ma fajniejszy tyłek, ale kocham Cię bo A, B, C" są dopuszczalne w związkach? A może to już zahacza o toksyczność? IMO to bardzo racjonalny komplement podkreślający istotne atuty drugiej połówki, podkreślający to, że doceniamy coś więcej niż fizyczność, która i tak przeminie. Osobiście bym się ucieszył, ale zastanawiam się jak zareagowałby ktoś normalny na takie porównanie. A może jest on zbyt szczery i takie rzeczy należy zostawiać w niedopowiedzeniu?

#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60968fcffe0977000b8ae7a5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 6
  • Odpowiedz
Podchodząc do tego całkowicie bezemocjonalnie no to nie ma w tym nic złego, jest to po prostu szczere stwierdzenie faktu, ale j bym wolała czegoś takiego nie usłyszeć - skoro bym wiedziała, że ktoś tam kogo mój chłopak zna uważa, że ma fajniejszy ten przykładowo tyłek, to potem zastanawiałabym się czy za każdym razem jak ją widzi to się gapi na jej tyłek xd
  • Odpowiedz
  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania zapamiętaj sobie na resztę życia, że nigdy nie mówi się kobiecie, że inna kobieta jest od niej w czymkolwiek lepsza. Być może twoja by się o to nie obraziła, ale jeśli nie jesteś tego absolutnie pewny, to nie warto ryzykować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak cię zakochasz to nie przyjdzie ci do głowy:
1. oglądanie się za innymi laskami
2. a już co dopiero wynajdywanie w nich zalet których nie ma twoja
3. a w szczególności interesowanie się nimi w jej obecności

Werdykt: toksyczność.
  • Odpowiedz