Wpis z mikrobloga

@dudi-dudi: Co Was to obchodzi, że ktoś z rana kupuje alkohol? Dziś szedłem przez miasto z hurtowni i też żałowałem, że nie mam w tymbarku czegoś dolane, przed robotą na magazynie na nockach też sobie browara na ławce waliłem, a po robocie kupowałem kolejnego i piłem po drodze do domu jak szedłem z buta (8km) nad ranem albo w domu przed kompem po robocie przed spaniem na lepszy sen. Jesteście
  • Odpowiedz
  • 0
Zależy jaka budowa, teraz koło Lidla w którym często jestem rano, jest duża budowa wiaduktu więc pracowników tej budowy rano również dużo jest w sklepie. I powiem, że od paru miesięcy stoję z nimi w kolejce i nigdy żadnego alko nie widziałem.
  • Odpowiedz