Mame dzwoniła, że w domu rodzinnym dopiero zajrzała do skrzynki i było powtórne zawiadomienie o poleconym z sądu do 26 kwietnia na mnie, więc już pewnie po ptakach. Jak zadzwonię na urząd pocztowy w tamtym mieście, to mi udzielą jakichś informacji? Nie uśmiecha mi się jechać prawie 300km, żeby tylko się dowiedzieć, że przesyłka odesłana. W zasadzie wystarczyłby mi nadawca, wtedy skontaktowałbym się z sądem, bo też nie mam pomysłu co przeskrobałem.
@jamnikwbluziezkapturem: kod kreskowy i ten ciąg cyfr pod nim, to numer przesyłki. skąd jesteś? bo możliwe, że te SRX-X, to określenia na ichniejsze sądy rejonowe. ale pewny nie jestem, bo wysyłką w sądach zajmuje się woźny
@jamnikwbluziezkapturem: to może być jakaś "głupota", gdzie oskarżycielem publicznym nie jest prokuratura, a jakiś inny podmiot, np. policja, czy inna straż miejska. zadzwoń najlepiej do biura obsługi interesanta jutro albo pojutrze (tak, jak pisałem - jutro dużo sądów ma wolne, więc możesz się nie dodzwonić). tam wszystko Ci powiedzą, co i jak musisz zrobić.
@n1c3: Znalazłem info, ze ten e-sąd zajmuje się tez ściąganiem długów, wiec pewnie mogłem dostać jakiś wyrok nakazowy za niezapłacony mandat czy coś - od jakiejś straży miejskiej czy kogoś, bo policja normalnie takie rzeczy ściąga z konta.
Wiec dużo strachu, a pewnie głupota.
Jutro się wszystkiego dowiem i rozwiążemy te zagadkę. Dzięki za pomoc, szczególnie Tobie. :)
@jamnikwbluziezkapturem: Na Poczcie mają możliwość sprawdzenia w wewnętrznym systemie danych nadawcy. Na bank, bo sam niejednokrotnie prosiłem, aby mi to ktoś sprawdził (tylko, że ja pracuję na Poczcie).
Na moje pocztowe oko: SRL - odpis pozwu z e-sądu (odwoływać się jak by co) SRN-K - nakaz zapłaty z lokalnego
@rorschy: Wszystko się zgadza, miasto z właściwym sądem Rejonowym jest na N.
Widocznie ktoś przez ten sąd w Lublinie ściągał jakiś dług. Jestem ciekaw co to może być, bo adresu domu rodzinnego nie podawałem nigdzie od 10 lat, więc xD Strzelam, że jakiś stary mandat.
Na pocztę u mnie na mnie nie udało się dodzwonić przez 2h. Wysyłam mamę do boju.
Z sądu rejonowego dowiedziałem się, to nie ich sprawa, po prostu jakichś komornik działający pod jurysdykcja sądu i mam się kontaktować indywidualnie, a jak to już moja sprawa. xD
Jednym słowem jestem ścigany, prawdopodobnie skazany, ale jeszcze muszę się dowiedzieć za co. xD
Otóż... nie dowiedziałem się niczego. xD Dodzwoniłem się do sądu rejonowego właściwego dla mojego miejsca zamieszkania, a tam polecili mi dzwonić do każdego komornika z mojego rejonu, bo oni to mają gdzieś. xD I
@infamouz: po numerze wyśledziłem, że to było z Lublina z tego sądu internetowego. Tam są oddawane najczęściej jakieś proste sprawy za zaległe mandaty itp.
Najlepiej ustanowić pełnomocnictwo na poczcie. Idziesz na dowolną pocztę i upoważniasz osobę na podstawie jej numeru dowodu albo PESEL-u na innej poczcie i następnego dnia może odbierać polecone do Ciebie, o ile to nie są przesyłki sądowe.
Mame dzwoniła, że w domu rodzinnym dopiero zajrzała do skrzynki i było powtórne zawiadomienie o poleconym z sądu do 26 kwietnia na mnie, więc już pewnie po ptakach. Jak zadzwonię na urząd pocztowy w tamtym mieście, to mi udzielą jakichś informacji? Nie uśmiecha mi się jechać prawie 300km, żeby tylko się dowiedzieć, że przesyłka odesłana. W zasadzie wystarczyłby mi nadawca, wtedy skontaktowałbym się z sądem, bo też nie mam pomysłu co przeskrobałem.
#sad #pytaniedoeksperta #pytanie #pocztapolska
źródło: comment_1620037060dqw2JxwqSgxAwQ9whggCqZ.jpg
PobierzSRL brzmi jak sąd rejonowy Lublin, wiec to się zgadza z hipoteza o e-sądzie powyżej.
Nie wiem co to może być SRN-K, bo wychodzi na to, ze to druga przesyłka.
Wiec dużo strachu, a pewnie głupota.
Jutro się wszystkiego dowiem i rozwiążemy te zagadkę. Dzięki za pomoc, szczególnie Tobie. :)
SR - to Sad Rejonowy.
N-K - to raczej skrót od nazwy sądu
Możesz sobie założyć konto na stronie e-sądu.
Na Poczcie mają możliwość sprawdzenia w wewnętrznym systemie danych nadawcy. Na bank, bo sam niejednokrotnie prosiłem, aby mi to ktoś sprawdził (tylko, że ja pracuję na Poczcie).
Na moje pocztowe oko:
SRL - odpis pozwu z e-sądu (odwoływać się jak by co)
SRN-K - nakaz zapłaty z lokalnego
Widocznie ktoś przez ten sąd w Lublinie ściągał jakiś dług. Jestem ciekaw co to może być, bo adresu domu rodzinnego nie podawałem nigdzie od 10 lat, więc xD Strzelam, że jakiś stary mandat.
Z sądu rejonowego dowiedziałem się, to nie ich sprawa, po prostu jakichś komornik działający pod jurysdykcja sądu i mam się kontaktować indywidualnie, a jak to już moja sprawa. xD
Jednym słowem jestem ścigany, prawdopodobnie skazany, ale jeszcze muszę się dowiedzieć za co. xD
Otóż... nie dowiedziałem się niczego. xD Dodzwoniłem się do sądu rejonowego właściwego dla mojego miejsca zamieszkania, a tam polecili mi dzwonić do każdego komornika z mojego rejonu, bo oni to mają gdzieś. xD I
Jakby kiedyś było wiadomo coś więcej to znowu daj znać :p
Sądy mają własną pulę numeracji przesyłek, zaś listy od komorników mają standardowy 20 cyfrowy nr przesyłki.
Co do e-sądu, to najlepiej załóż sobie konto w ich systemie.
I jeszcze, e-sąd, to Sad Rejonowy Lublin-Zachód, VI Wydział Cywilny. Spróbuj skontaktować się z BOI sądu.
Najlepiej ustanowić pełnomocnictwo na poczcie. Idziesz na dowolną pocztę i upoważniasz osobę na podstawie jej numeru dowodu albo PESEL-u na innej poczcie i następnego dnia może odbierać polecone do Ciebie, o ile to nie są przesyłki sądowe.