[Ant7]

Panowie Mirosławy, jest tu jakiś fizjo albo ktoś kto ogarnia temat? Może znacie jakieś konkretne ćwiczenia na naderwanie mięśnia, ten dwugłowy nie napina mi się w pełni i schylić się nie mogę do końca. Mam przepisane tabletki i żel, zalecane ćwiczenia w granicach bólu i krioterapia, ale na rehabilitację nie mam jak iść. Tak piszę z nadzieją, może ktoś coś mądrego doradzi.

#mirkokoksy #fizjoterapia

[shiverr]

@Ant7: czekać aż się zagoi, tak długo jak boli to żadnych martwych ciągów, przysiadów, dzień dobry, wiosłowania sztangą. Ja dwa razy lekko naderwałem to goiło się około 3-4 tygodni.

[Poemat]

@shiverr: Właśnie dobranie optymalnego obciążania mięśni skutecznie przyspiesza leczenie urazu

[shiverr]

@Poemat: teoretycznie tak, ale widocznie u mnie samo schylanie się żeby sznurówki zawiązać było odpowiednim bodźcem do szybszego gojenia :) Przy próbie dźwigania czegokolwiek co używało tylnej taśmy to efekty były gorsze niż jak dałem na wstrzymanie. Imho ciężko dobrać optymalne obciążenie w treningu, no chyba że masz dobrego fizjo po ręką, ale wtedy nie pytasz o takie rzeczy na wypoku :)

[Poemat]

@shiverr: W grupie kulszowo-goleniowej przy tego typu urazach lepiej działać przez zgięcie w kolanie niż wyprost w biodrze dlatego czułeś regres :) Chociaż też moje słowa powyżej to tak trochę w cudzysłów bo ja z kolei zawsze działam stół -> salka więc i sam trening jest inaczej odczuwany niż normalnie