Wpis z mikrobloga

@Drzamich: od kradzieży „na mieście” mam ulock, od kradzieży „z piwnicy” ubezpieczenie domu.
Assistance = obudowa telefonu odporna na kraksy, na telefonie uber i współdzielenie lokalizacji gps.
OC i NNW z ubezpieczenia na życie (OC w życiu prywatnym).
Szukałem ofert, ale ani mój agent nie miał dobrej propozycji, ani nie znalazłem niczego godnego zaufania (co innego kupić OC, a co innego dowiedzieć się, że nie wypłacą, bo rower nie miał dzwonka).
  • Odpowiedz
@Drzamich: słyszałem taką historię, że był problem z wypłatą z błahego powodu. Czytając OWU można napotkać na niepokojące wpisy. Mój zaufany ubezpieczyciel niczego nie oferuje w tym zakresie, a pozostałym nie ufam, bo spotkałem się z problemami przy wypłatach, chociaż tamte były samochodowe.
  • Odpowiedz
@Drzamich: wolę nie, bo raz, że jestem wykopyrkiem-z-internetów i moja opinia się nie liczy, a dwa, że to może silnie zależeć od lokalnej agencji.
Po prostu znam się z agentem i wszystkie szkody do tej pory były na mejla + krótkie „tak, tak było” na telefon. I to w obie strony.
  • Odpowiedz