Wpis z mikrobloga

Zaczynacie rozumieć na czym polega faktycznie instytucja małżeństwa?


@Phyrexia: coraz więcej mężczyzn zaczyna rozumieć na czym to polega i dlatego w to nie wchodzą, a nawet odpuszczają sobie kobiety.
  • Odpowiedz
@bartolomis:
incele się niczym nie różnią od feministek, (chociaż do feministek mam większy szacunek)
One za wszystko obwiniają mężczyzn a wy kobiety. 2 strony tej samej monety.
Co do twojego wpisu natomiast to kobiety tez płacą alimenty jakbyś nie wiedział i sam znam chyba ze 3 takie przypadki w swoim bliższym i dalszym otoczeniu (sąsiedzi, znajomi znajomych itd.) Tak jak kobiety czasem kombinują aby dostać alimenty tak samo mężczyźni kombinują aby
  • Odpowiedz
Czyli jak kobieta puści się z jakimś gościem tuż przed rozwodem ze swoim mężem, i dziecko się urodzi w mniej niż 300 dni po rozwodzie, to ojcem jest były mąż? Jeżeli tak to to jakaś groteska, komedia i kabaret w jednym.


@Mikka: Tuż przed? Polskie prawo zakłada, że przeciętna para standardowo puka się jeszcze co najmniej miesiąc po rozwodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Uważasz za słuszne odebranie mu praw do dziecka które wychował?

@Phyrexia: Ale przecież tak się dzieje. Jeśli kobieta odejdzie od męża do ojca swojego dziecka, to sąd odbierze dotychczasowemu ojcu prawa rodzicielskie i przyzna je ojcu biologicznemu.
  • Odpowiedz
Wiem, że zaraz wyleje się na mnie wiadro pomyj ale polskie prawo czyni męża z automatu prawnym ojcem dziecka, nie ważne czy jest jego biologicznym ojcem


@Phyrexia: To że coś jest zgodne z prawem nie znaczy, że jest słuszne.
  • Odpowiedz
Zrozum, że w tej sytuacji prawo broni, o ironio, ojca. Jeśli ktoś wychowuje dziecko jako swoje prawnie jest jego bo jest małżonkiem.


@Phyrexia żaden z przepisów KRiO nie chroni interesu ojca
  • Odpowiedz
@nie_tak_szybko zapomniałeś dodać, że większość niepłacących matek nie podlega tak rygorystycznym przepisom jak facet, który ma dług alimentacyjny - nie siedzą w puszce z tego powodu.
Biały rycerzu, zdajesz sobie sprawę z tego, że nie masz jak, z wykorzystaniem prawa, walczyć z fałszywymi oskarżeniami kobiety? Pewnie w twojej pustej główce już się rodzi "a to się nie zdarza", a ja już kisnę, bo prawo ma nie dyskryminować ze względu na płeć, a
  • Odpowiedz