Wpis z mikrobloga

@prontoalora: w skrócie to jedziesz, zatrzymujesz się przy okienku, mówisz co masz do wydupcenia i jedziesz na góre zrzucić do kontenerów, wkurzająca jest tylko barierka przez którą trzeba przerzucić towar bo jest dość wysoka więc nie polecam ładować do jednego worka 50kg gruzu bo musiałem pudziana #!$%@?ć xD
@Yetoslav Ja mam w dowodzie osobistym, ale znajomy nie był zameldowany, a też oddawał. Musisz zadeklarować konkretny adres skąd wrzucasz śmieci, swoje tablice rejestracyjne i następnym razem czekasz tylko aż cię zważą i mówisz jakie odpady.