Wpis z mikrobloga

@evilonep: Bez narzędzi to nie. Ale z narzędziami to ten kawałek blachy udający skobel pewnie można bez problemu wyciągnąć z drewnianych drzwi (albo tą kotwę wyciągnąć z kawałkiem muru).

Więc jeśli pożyczysz od kogoś piłkę do metalu albo szlifierkę kątową to szybciej pewnie będzie #!$%@?ć skobel niż kłódkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@WaveCreator: ten skobel w drewnianych drzwiach jest przeciągnięty na wylot, tak samo ta kotwa w murze.

Przy okazji, ślusarz chce za taką usługę 130 zeta z dojazdem :P Jeszcze do administracji zadzwonie rano może taniej się uda
  • Odpowiedz
@evilonep: Tą kłódkę to tylko na dwa sposoby uda Ci się otworzyć. Szlifierką przeciąć kabłąk lub wkrętarką i wiertłem do metalu rozwiercić zamek tak żeby pękł i wypadło wszystko ze środka
  • Odpowiedz
@Briarevs: dzięki Kumplu za odp. czy to oznacza, że jest to dobra kłódka? :) W ogóle czy to możliwe, że ona się po prostu sama rozwaliła? Wygląda "dziwnie" ale nie wiem czy już taka była, nigdy się nie przyglądałem szczególnie, ale trochę tak jakby ktoś przy niej majstrował. Obejrzałem kłódki sąsiadów i wyglądają wszystkie w porządku, a wielu z nich ma zdecydowanie mniejsze i ciensze.
Czy na wymianę, taka będzie ok
  • Odpowiedz
@evilonep: jeżeli tej wgniotki wcześniej nie było to znaczy że ktoś próbował Ci się włamać w najbardziej głupi sposób, czyli jak na filmach waląc w kłódkę od góry xD dlatego pewnie nie chce się otworzyć.
  • Odpowiedz