Aktywne Wpisy
wilk633 +66
#smokwawelski #krakow #zwiedzajzwykopem
Pamiętam jak za małolata byłem w krakowie na wycieczce szkolnej a jako że bardzo wtedy lubiłem czytać powieści fantasy to bardzo byłem podekscytowany żeby zobaczyć tego smoka wawelskiego którego nam dodatkowo hypeował wychowawca praktycznie przez całą podróż a jak przyszło co do czego i w końcu go zobaczyłem tego 'smoka' to reakcję miałem mniej więcej jak w obrazku
Pamiętam jak za małolata byłem w krakowie na wycieczce szkolnej a jako że bardzo wtedy lubiłem czytać powieści fantasy to bardzo byłem podekscytowany żeby zobaczyć tego smoka wawelskiego którego nam dodatkowo hypeował wychowawca praktycznie przez całą podróż a jak przyszło co do czego i w końcu go zobaczyłem tego 'smoka' to reakcję miałem mniej więcej jak w obrazku
A pracownik po 8h ma wszystko w chuju i idzie do domu.
W dodatku jeśli to jest nisko wykwalifikowany pracownik, którego można zastąpić praktycznie od razu to za co on chce dostawać duże pieniądze?
@TestoDepot: I mówisz, że tylko on tak potrafi?
Hajs wyłożył, to prawda, ale jednocześnie zabiera masę szmalu od pracowników. W efekcie zarabia na wyzysku, co skaluje się bardzo dobrze jeśli chodzi o zarobki Janusza. W pewnym momencie pracownicy wielkrotnie spłacają jego wpłacony hajs.
@modzelem: Tak. A Konfa jeszcze bardziej
@szybki_zuk: naukowcy spierają się.
@johny-kalesonny: ludzie dobrowolnie podpisują umowy a potem płacz - ktoś was
@Piterowsky: Do otworzenia firmy, która przynosi sensowne zyski, jest potrzebny nadal bardzo spory kapitał
@johny-kalesonny: więc dlaczego roszcza sobie prawa do czyjegoś kapitału? Podpisali dobrowolna umowe.
@TestoDepot: Bo został wypracowany na wyzysku z ich pracy. Inaczej mówiąc, to są ich pieniądze
@johny-kalesonny: XD - jakim sposobem jak np mamy sytuację, że do pracy są przyjmowani jak już wszystko jest gotowe i ktoś zainwestował SWOJE pieniądze? Albo nierzadko wziął gruby kredyt żeby z tym ruszyć - i teraz koleś od wciskania przycisku nie ponosi żadnego ryzyka, po 8h idzie do domu i chce połowę zysków?
Potem tylko ewentualnie firma się
@TestoDepot: Skąd takie założenie i po drugie, to co to ma za znaczenie? Powiedzmy, że pracownik dostaje 20% zysku ze swojej pracy. Jak długo musi pracować, by stanowisko pracy się zwróciło właścicielowi? Przychodzi taki moment, kiedy nie tylko środki się zwracają, ale właściciel zaczyna się eksponencjalnie wzbogacać
Czyli miał kapitał i dlatego jest szefem, pracownik niestety go nie miał i dlatego jest pracownikiem.
Nie widzę najmniejszego powodu dla którego np wkładam w interes bańkę, potem zarabiam w skali miesiąca powiedzmy 50k (już po odliczeniu wszystkich wydatków związanych z funkcjonowaniem firmy) i mam oddać
@TestoDepot: Dlatego, że sam fakt posiadania nie ma żadnej wartości