Wpis z mikrobloga

@o_n_a: mieszkałem w pato dzielnicy miasta i mijałem te bloki komunalne w drodze do szkoły. bolało mnie to niesamowicie, ze ktoś dostaje coś za darmo i ma do tego zerowy szacunek. z czyjej kasy są te mieszkania? z pieniędzy moich rodziców, którzy na własne nieszczęście maja olej w głowie i PRACUJĄ NA SIEBIE. to jest dla mnie #!$%@? niesamowite, ze świat uważa nas za tytanów pracy w momencie gdy hodujemy największych
@huanpablito: To obczaj to:
setki tysięcy ludzi wstaje codziennie bardzo wcześnie rano, w korkach dojeżdża z perferiów miasta albo nawet spoza. I po 1,5h drogi z domu do pracy mijają kamienicę w centrum lub nieopodal - i tam słodko śpi patola. Wstawać nie musi, bo mieszkanie opłaca miasto, czyli "Wszyscy". A jak już wstanie to papierosek, TV, browarek - żyć nie umierać. I tak bardzo często wyglądają mieszkania komunalne - kamienice