Aktywne Wpisy
ciootka +99
Pracowałam w gastro, odeszłam żeby „budować karierę” do korpo, chciałam pracować wyłącznie w nowej pracy, jednak po dwóch miesiącach wróciłam do gastro na weekendy, wytrzymałam w takim trybie półtora roku, właśnie podpisałam wypowiedzenie w korpo i wracam uśmiechać się do ludzi, parzyć kawę i organizować wieczory z muzyką na żywo.
Kurna, kocham ten lokal, te adrenalinkę, przyjemność pracowania z samymi przyjaciółmi no i to, że lepiej zarabiam. I czerpię z każdej chwili
Kurna, kocham ten lokal, te adrenalinkę, przyjemność pracowania z samymi przyjaciółmi no i to, że lepiej zarabiam. I czerpię z każdej chwili
MrXavery 0
Próbowałem już chyba wszystkiego z internetu. Ktoś umie rozwiązać ten problem? Komp działał, dzisiaj włączam i bluescreen. Wziąłem się za reinstall Windowsa i nawet tego nie mogę zrobić xD #komputery #informatyka
Dzisiaj poszłam do jednej winiarni, gość mi cały czas uparcie proponował słodkie lub półwytrawne wina, mimo, że prosiłam o polecenie czegoś wytrawnego. Na dodatek nie wiedział, że toto słodkie, ja sama dopiero zauważałam. Do tej pory w Krakowie udało mi się znaleźć dwa sklepy, w którym goście mieli naprawdę imponującą wiedzę i za każdym razem wychodziłam zadowolona. A tak to zawsze albo sprzedawca nic nie kuma, albo asortyment jak w markecie.
OK, do rzeczy - właśnie dzisiaj w tej winiarni od półwytrawnego pana kupiłam wino, podobno dobre i ciekawe. Wino okazało się być przeciętne i nieciekawe, tym bardziej za tę cenę, bo za 20 zł to jeszcze by uszło. Wino włoskie Monferrato (szczepy cortese, sauvignon i chardonnay), z dużą ilością bulszitu na kontretykiecie (historia winnicy, super segregowane winogrona etc.), okazało się bardzo nijakie. Dużo cukru resztkowego i nic poza tym. Smak miał być owocowy, próbuję wyczuć cokolwiek i nie mogę. Jest takie puste. Bukiet lepszy od smaku, lekko cytrusowy. Tak czy inaczej - szkoda pieniędzy.
Sorry za podmokłą etykietę, ale starałam się je ratować mocniejszym schłodzeniem w coolerze.
Sklep: lokalny sklep z winami
Cena: 35 zł
#winotest #wino #pijzwykopem
Komentarz usunięty przez moderatora
A żeby dostał męczącej biegunki.