Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci #kredythipoteczny #kupnomieszkania

Hej. Czy da się ominąć prowizję dla biura nieruchomości przy kupnie mieszkania? Chodzi o kwestie finansową, ale też całkowity brak profesjonalizmu z ich strony, wprowadzania w błąd itd.
Mam jedno na oku, przy pierwszym obejrzeniu musiałem podpisać dokument że pokazują mi to mieszkanie, ale nie było tam zobowiązania do płacenia, żadnej umowy jeszcze nie podpisałem z pośrednikiem biura. Natomiast zdobyłem nr tel do sprzedawcy i moglibyśmy zawrzeć umowę bez udziału biura. Czy w takim wypadku wciąż musiałbym płacić prowizję dla biura?
  • 12
Hej. Czy da się ominąć prowizję dla biura nieruchomości przy kupnie mieszkania? Chodzi o kwestie finansową, ale też całkowity brak profesjonalizmu z ich strony, wprowadzania w błąd itd.


@mar-v-son: To zależy co było w tej umowie.

Natomiast zdobyłem nr tel do sprzedawcy i moglibyśmy zawrzeć umowę bez udziału biura.


@mar-v-son: J.w. Może tata może kupić ci to mieszkanie? On nic nie podpisał.
@kamil_nie: Właściciel w umowie nie znalazł nic co by mówiło o konieczności płacenia jeśli sam sprzeda
@dran2: Właśnie ten świstek mówiący o tym że pośrednik pokazuje mi to mieszkanie wyrzuciłem... (facepalm), ale to był mały papierek gdzie tylko wpisał moje dane, a gdy dzwoniłem do tego biura wypytać czy to zoobowiązuje mnie do płacenia jeśli sam zawrę umowę to powiedzieli że nie, to tylko dokument że mieszkanie zostało mi przedstawione
@mar-v-son: Wygląda na to że masz rację że to

całkowity brak profesjonalizmu z ich strony,


więc chyba nie musisz. Chyba że mają dowody że na gębę coś ustalaliście. W sądzie może być rożnie.
Chyba że mają dowody że na gębę coś ustalaliście. W sądzie może być rożnie.


@dran2: To jedynie jest nie pewne, bo oczywiście przy prezentacji rozmawialiśmy jak wygląda proces i pytałem o prowizję. N tej infolinii też wspominali, że o ile ten świstek nie zobowiązuje do płacenia prowizji to przez to że rozmawialiśmy i udzielili mi informacji o prowizji to mogą dochodzić praw o jej uiszczenie, tylko czy to zgodne z prawem
To wtedy nie ma wyjścia chyba. Choć zastanowiło mnie (i doradcę) to że pośrednik nie chciał mi dać nr księgi wieczystej przed podpisaniem z nimi umowy, czyli jakby nie chciał żebym miał dane sprzedawcy i mógł się z nim skontaktować. Btw. nr księgi co za tym idzie dane sprzedającego i nr tel do niego zdobyłem przez neta
@mar-v-son: Wydaje mi się, że ten świstek co podpisałeś to mogła być dla nich podkładka do ściągnięcia prowizji od sprzedającego. Jeśli chcieliby też wziąć coś od ciebie, to muszą najpierw z tobą podpisać umowę z wpisanym procentem wartości mieszkania jaki sobie życzą.

Wygląda więc na to, że to sprzedający ich sobie wynajął i po jego stronie jest płacenie prowizji. Jeśli sprzedałby komuś mieszkanie z pominięciem biura to oczywiście nic nie płaci.