Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@Tyraxor czyli twoim zdaniem zawsze jeśli stosunek ceny produktu do dochodu jest różny w dwóch państwach to w przynajmniej w jednym z nich pracownik jest okradany?
@tallman: Jeżeli proporcje zarobków do dochodów i cen się różnią mówi to o tym jak bardzo właściciel zyskuje na pracy biednych proletariuszy. Natomiast każda prawie forma zatrudnienia w kapitalizmie jest wyzyskiem, a to zaledwie miara. Proporcje ceny do dochodów i zarobków mówi o tym ile pracy wkłada obywatel w procesie produkcji, i ile z tego dostaje. Więc jeżeli dostaje niewiele, oznacza to że jest wyzyskiwany. Myślę że to dość skuteczne narzędzie.
@tallman: E/m = c^2 to też obrzydliwe uproszczenie, a jednak skutecznie obrazuje pewne zagadnienia. Jestem ciekawy jak libertarianin podchodzi do wyzysku ekonomicznego ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) bo znając życie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)