Wpis z mikrobloga

@pawel_187: szukaliśmy co bierze prąd, nie znaleźliśmy nic. Auto potrafiło jeździć dzień w dzień i było ok, a w losowych momentach nagle był kompletnie rozładowany.
pewnie na aliexpress są jakieś bajery które monitorują napięcie akumulatora i pokazują wykres spadku,


@SpalaczBenzyny: coś takiego bym potrzebował.
Co do momentów to trzy razy po nocy i raz jak wychodziłem z pracy. Jestem pewny wyłączonych świateł i tego że był zamknięty. Pierwsze dwa razy nie miałem miernika, ale trzeci i czwarty zmierzyłem to napięcie nie przekraczało 10v. Okolice 9.40-9.70

@Nullek: To mam identyczną sytuacje. A działo się to tylko
@pawel_187: Najprościej to by było zostawić wpięty amperomierz (tylko taki bez funkcji automatycznego wyłączania może być miernik za 15zł). I skierować na niego telefon z aplikacją do nagrywania time lapsów. Najczęściej to jakieś dokładane alarmy potrafią kraść prąd.
Pewnie są jakieś kity do arduino do logowania tego co mają na wejściach analogowych na kartę SD.
@Jemigrant: jak odpalałem? Podłączałem pod prostownik i po paru godzinach bez problemu odpalał, a pod praca na kable z innego samochodu. W drugim przypadku dopiero po chwili się udało.

@biskup2k: Immobilizer jest tylko i myślałem o nim, ale nie do końca wiem jak i gdzie go odłączyć. Po zamknięciu samochodu pobór jest na poziomie 0.21- 0.16, a po około 40 minutach spada do 0.04-0.06. Jedynie odłączenie bezpiecznika „włączanie/wyłączanie zapłonu” zmniejsza
@pawel_187: Szwagrowi w Audi A6 też się rozładowywał ciągle akumuluator. Po wielotygodniowej walce i szukaniu problemu okazało się że winowajcą był transmiter FM wsadzony w gniazdko 12V... Co auto to inna historia. To może być zarówno coś poważnego jak i pierdoła.
@Nullek: niestety to nie akumulator, na innym ten sam problem. Od 3-4 dni pogoda jest mocno deszczowa i samochód rozładował się 2 razy, czyli jednak woda? Oddałem do elektryka niech szuka wiązki ¯\_(ツ)_/¯