Wpis z mikrobloga

@Inz_Karwowski: Warzę w garnku emaliowanym, wyjmując chłodnicę robię wir. Następnie wężykiem zlewam znad chmielin. A to co zostaje w chmielinach zlewam do wysokiej szklanki może dwóch. To co uda się odzyskać ze szklanek używam do FFT. Chmiel sypię bezpośrednio do gara. Dołączam się do pytania, bo na koncie mam dopiero 4 warki i od razu z zacieraniem.
Edit: może jakieś jeszcze protipy?
@jankielsynpasterza: Używałem takiego z ali, przy zlewaniu z cichej po chmieleniu na zimno, do wiadra z kranem i syropem z glukozy przed zabutelkowaniem. Wspomogłem to wspomnianą wyżej pończochą w takiej kolejności: wiadro z cichej -> wężyk -> pończocha (wygotowana 20 minut + starsan) -> hop spider -> wiadro z kranem.
Można. Gdyby to było złe to Bóg by inaczej stworzył świat.
a tak serio to zmniejszy sie ale zanim użyjesz należy wygotować pończochę w oxi żeby puściła kolor. jeśli już to lepiej użyć woreczków nylonowych. są drobniejsze i bardzo wytrzymałe. woreczek muślinowy tylko do szyszki bo granulat prawie cały przez niego przejdzie. hopspider jest najlepszy ale musi być spory
@Inz_Karwowski: Jeśli nie zamierzasz odzyskiwać drożdży to chmielenie w workach nie ma sensu, wystarczy przefiltrować podczas butelkowania. Pończochę można kupić białą żeby odpadł problem barwienia.