Wpis z mikrobloga

Zastanawiałem się nad kupnem jakiegoś niedużego motoru jak np. stara honda cb albo jakiś stary inny japończyk tak do max 6 kafli i max 750cm3. Taki żeby sobie codziennie użytkować. Mam teraz dwie niemal 300kg krowy i nigdy nie jeździłem na mniejszych. Nie chce mi się już wytargiwać ich jak chcę na 30min się przejechać albo tylko na zakupy jeździć. Ktoś jest w stanie polecić coś? W znaczeniu niezawodności i lekkości.
#motocykle
  • 10
@ltJohnny: Jak użytkowo to kibel 125cc the best, a jak polatać czymś starym, tanim i letkim, to polecam bandita 400. Jakieś 170kg, 4 gary i chodzą po 3-4k, kupiłem w zeszłym roku i bardzo sympatyczne moto do szlifowania techniki bez strachu o kosztowną glebę.