[Bejro]

Nowe motto: Nie ważne czy firmy zarabiają czy nie, bo "stocks only go up".
A tak serio to giełda nigdy w historii nie była tak przewartościowana. Spadek sp500 o 85% w tym momencie nie byłby historycznie niczym zaskakującym, nawet 90% spadku jest uzasadnione. Czy tak będzie? - raczej nie. W obecnej sytuacji rząd raczej zdecyduje się na kilkanaście lat stagnacji gospodarczej i postępującej inflacji.
#gielda #ekonomia

[Corona_Beerus]

@Bejro: Coś jak lost decade w Japonii po 1990. Może być taki scenariusz, mega #!$%@? scenariusz.

[w.....n]

@Bejro: to dolary sa gowno warte jak drukuja na potege

[positive_mental_attitude]

@Bejro: Musi z 60-70% spaść, żeby wrócić do normalności. Może nawet 80%.

[Bejro]

@wersalski_kasztan: No to jest problem, jeśli sp500 wzrosło o 100% w ciągu roku a P/E też, to znaczy, że cena jest sztucznie napompowana. CPI w tym czasie ruszyło się o niecałe 2% więc pieniądze są na razie jedynie w rynkach finansowych - jeśli przedostaną się one do mas to trzeba się liczyć ze wzrostem cen (inflacją) na poziomie kilkudziesięciu %. Na razie siła dolara jest stabilna, ale jednym z wyjść z

[niestrollowany_w_38_walkach]

Ja obstawiam, że to nie giełda jest przewartościowana tylko waluty gówno warte.

[kopstrumcziwadze]

@Bejro: obstawiam spadki o 110%,róbcie screeny

[t.....6]

@kopstrumcziwadze: jak wzrosło o 220% to nie spadnie teraz o połowę