[S.....e]

Nie mam już szans na nic, 26 lat z hakiem życia na tym padole, nigdy nie byłem na randce i nie trzymałem za rękę, jestem zepsuty i #!$%@? do szpiku kości, nie potrafię nawiązywać i utrzymywać relacji z ludźmi, a nawet jeśli, to po tygodniu staję się ultratoksyczny i każę ludziom #!$%@?ć z mojego życia. Do tego przeciętna morda, brak zainteresowań, ucieczka od rzeczywistości w pracoholiźmie. Nie mogę na siebie patrzeć w lustrze, jestem obrzydliwym śmieciem ludzkim, pomyłką ewolucyjną, żałuję że się urodziłem. Wszystko zostało przegrane na starcie, najgorsze jest poczucie, że do dnia w którym się przekręcę nie zmieni się zupełnie nic, wraz z upływającym czasem będzie tylko gorzej, #rozowepaski mną gardziły od zawsze

#przegryw #tfwnogf #stulejacontent #incel #blackpill

[D.....e]

@StraconeZycie ile zarabiasz?

[ArmageddonsBlade]

@StraconeZycie: wyluzuj, chłopie. Ja mam lvl 31 i już dawno mi wszystko zobojętniało

[S.....e]

@Decode: w marcu było kilkanaście tysięcy cbln, ale nie mam stałych zarobków, raz więcej raz mniej.

@ArmageddonsBlade: nie umiem się wyluzować, nic mi nie daje ukojenia już

@Flamaster1231: nie mogę tego zrobić rodzinie

[D.....e]

@StraconeZycie podziel sie cos

[ArmageddonsBlade]

@StraconeZycie: w jakiej branży wycisnąłeś te kilkanaście cbln w miesiącu?

[power_bank]

Nie mam już szans na nic, 26 lat z hakiem życia na tym padole, nigdy nie byłem na randce i nie trzymałem za rękę,

@StraconeZycie:
Z takim podejściem na pewno.
A nie przyszło ci nigdy do głowy, że bez trzymania za rękę i kobiety też można żyć? Często nawet lepiej.
Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co

[S.....e]

@Decode: nie mam, bo wszystko poszło w dalsze inwestycje

@ArmageddonsBlade: zacząłem od produkcji różnych spawanych elementów i sprzedaży na e-bazarkach, a za odłożone z tego pieniądze kupiłem maszyny do malowania i maluję proszkowo

[S.....e]

@power_bank: to niemożliwe, nienawidzę siebie, a rady, że życie w samotności jest spoko, to próba przekonania przez sytego głodnego, że można żyć bez jedzenia

[D.....e]

@StraconeZycie prosze p... błagam..

[karlikowa]

@StraconeZycie: spróbuj skorzystać z rozmów z psychoterapeutą. na początku może wydawać się to pomysłem durnym i bezsensownym, ale nie ma nic lepszego niż inwestycja w samorozwój.

[power_bank]

@StraconeZycie:
Skąd wiesz, że nie przekazuje ich osoba samotna? A raczej sama z wyboru? Lubię towarzystwo osób inteligentnych, więc...( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Pietrek90]

@StraconeZycie: Idź lepiej do hospicjum i zobacz jak tam ludzie chorzy dogorywają i umierają to dopiero wróci Ci ochota do życia. Najważniejsze w życiu jest zdrowie. Myślisz, że każdy żyje na poziomie Cristiano Ronaldo! Za dużo się naoglądałeś facebooka i pozerów na nim. Zresztą polki wychowane są na takich programach jak Top Model czy damy i wieśniaczki, który psują ich światopogląd. Powiem Ci tak mam 30 lat i jestem rolnikiem.

[S.....e]

@karlikowa: A co mi może pomóc psychoterapeuta? Nie wierzę w takich szamanów, terapia nic nie zmieni, bo fundamentalnie egzystencja nie ma sensu. Ponadto większość terapeutów to kobiety, które nie znają problemów z brakiem akceptacji społecznej, bo niby skąd go mają znać? XD

@power_bank: Szczerze mówiąc, to zwykle takie rady dają ludzie, którzy mają coś za sobą, więc w jakiś sposób jest to ujęta przeze mnie "sytość".

[power_bank]

@StraconeZycie:
Szczerze mówiąc to widzę, że ty nie potrzebujesz rad, chcesz i lubisz się pławić w swoim dyskomforicie, do tego trącisz mizoginem. Jednym słowem, jesteś nieszczęśliwy bo lubisz.

[PogryzionyPrzezPokemony]

@StraconeZycie: It's over, nic sie nie da już zrobić

[Psiapsi]

@StraconeZycie: W kwestii psychoterapii polecam wybrać dlatego faceta. A jeśli chodzi o psychoterapie to nie chodzi w niej o to byś magicznie znalazł sens życia, ale po prostu o to byś trzeźwym okiem na nie spojrzał, przemyślał i na tej podstawie sam znalazł drogę, nauczył się obserwować i kontrolować swoje jakieś braki. Wydaje się że to truizmy, ale jakby tak o tym pomyśleć to z czysto racjonalnej perspektywy to są

[AstralWanderer]

@StraconeZycie: powiem tak... jeszcze rok temu byłem na twoim miejscu, 25lvl, nigdy nie trzymałem za rękę, brak znajomych,teraz jest inaczej, ale to dodaje do życia problemy, o których wczesniej nie miałem pojęcie, i czasami nachodzą myśli, ze jednak lepiej było pozostać spierdoksem xD przynajmniej jak piwniczysz na zmianę z pracą by nie zdechnąć z głodu to życie jest bardzo proste, twoje szczęscie zależy tylko od Ciebie, a nie od tego

[Arcziii]

@StraconeZycie: stary, masz co jeść, jesteś zdrowy. Spora cześć osób na tym świecie nawet tego nie ma.
26 lat to nic. Gdybys był blisko 40 to może mógłbyś się zastanowić nad tym problemem.
Weź się w garść i działaj, skoro inwestujesz to wiesz że samo nic nie przychodzi.
GL