Wpis z mikrobloga

@chicken_strips nie no tych co kręcą rurami na wiertni(chociaż to nie marynarze) albo rzucają te #!$%@? kotwice na ahts to w sumie szanuje, z resztą o tym kim jest "prawdziwy marynarz" to można dywagować do rana i przy okazji zgubić zęby ( ) kochajmy się wszyscy (ale nie przychodźcie do nas jak znowu ropa spadnie poniżej 50$ ;p )
@ponuras nie no szanujmy się :p ale niewiele lepiej
@ponuras jakoś tak z obserwacji zauważyłem że po 1 trzeba mieć niezłego farta albo znajomości aby dostać się na mokre (na roro łatwiej) a po 2 jakoś tak jest że im ludzie gorzej mieli na początku tym większa szansa że będą dalej pływać. Ci co na praktykach albo za os się nie pobrudzili i tylko nosili teczkę za chiefem to rezygnują z pływania
@Pentylion: Ja od 6 lat na mokrych, 4 miesiące kontrakty a od ponad roku stała umowa on/off płatne w Maersk Tankers. Nie ma różnicy w #!$%@? ale jak pływasz 4-5 tygodni w stałej rotacji to przynajmniej możesz sobie zaplanować jakoś życie.