Wpis z mikrobloga

Cześć, pierwszy raz próbuje sadzic ogórki. Zasialem w sobotę a dzisiaj wyglądają tak jak na zdjęciu. Sadzić od nowa czy da się je jeszcze odratować?
+ To samo pytanie o pomidory, siać od nowa póki jeszcze jest czas czy próbować ratować? Jutro zamówię jakąś żarówkę do doświetlania i zobaczę co da się zrobić.
#ogorki #pomidory #ogrodnictwo #warzywa
  • 27
@Szarpii: Ogórki po zimnych do gruntu nie z rozsady. Pomidory wsadz do głębszych kubków po same liścienie do ziemi. Mają za mało światła dlatego sie wyciągają, jak nie doświetlasz to nie ma sensu wcześnie wysiewać. Daj je gdzieś gdzie masz najjaśniej, południowy parapet. Nie zamawiaj żadnej żarówki do doświetlania tylko kup zwykłą ledową powyżej 2000lm barwa 3000k albo 6000k albo dwie
@Szarpii: @Niewiemja: ja w tamtym roku próbowałam siać ogórki prosto do gruntu, ale mam na działce tak niezliczone ilości robactwa w ziemi i ślimaków że nic praktycznie nie wschodziło. Od korzeni i od góry były regularnie podjadane. Ostatecznie kupiłam rozsadę na targu i jako tako coś tam się tych ogórków uzbieralo.

Na zdjęciu ogórki wysiane 23-24.03 czyli niewiele starsze od twoich, ale tak jak @Niewiemja mówi, konieczne tu będzie doświetlanie
kluskizserem - @Szarpii: @Niewiemja: ja w tamtym roku próbowałam siać ogórki prosto d...

źródło: comment_1617317429RiziHC2hWVYN75GMgWAY2m.jpg

Pobierz
@kluskizserem: Z psami najgorzej. U mnie biegają luzem psy i koty, troche sie boje że jakiś padnie ale jak na razie żaden nie próbował, wąchają ale zostawiają, ma zapach i smak odstraszający zwierzęta tak że nawet jak jakiś spróbuje jednej granulki to więcej nie zje a po jednej nic sie nie stanie, ale jednak trzeba uważać
@Niewiemja: u mnie jest jeszcze opcja żeby wkopać i rozsypac to u sąsiadów w okół xD jednej sąsiadki nie było 5 lat podobno, a z drugiej strony koleś był dwa razy w tamtym sezonie i powiedział że już nie da rady. Myślałam o jakimś ograniczeniu tego tak żeby ślimaki mogły przechodzić ale pies się nie dorwał, ale jeszcze nie wymyśliłam jak to zrobić xD
jednej sąsiadki nie było 5 lat podobno, a z drugiej strony koleś był dwa razy w tamtym sezonie i powiedział że już nie da rady


@kluskizserem: Ale działek sie nie pozbędą żeby miejsce zwolnić takim którym sie chce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Niewiemja: no a co ty myślisz xD myślą że może kiedyś tam jakiś developer wykupi za miliony, bo to w samym centrum Lublina xD co z tego że na tych działkach tylko zdziczałe krzewy i drzewa i rozpadające się altanki xd
@kluskizserem: Co z tego że deweloper wykupi jak to własność miasta i nic za to nie dostaną bo tylko dzierżawią ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tutaj tak samo, trzymają dla zasady bez sensu, teoretycznie prezes powinien sie tym zajmować i zabierać działki takim co sie nimi nie zajmują ale beton. Działki stoją puste i zarastają ale działek wolnych nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Niewiemja: nie no a to nie działa na zasadzie że dostaje się kasę za to co jest na tej działce? Za drzewka i inne rzeczy? No bo że za ziemię nie, to oczywista sprawa. Wiesz, mi to tam gra bo nie mam żadnych sąsiadów xD cisza spokój
@Niewiemja: no też właśnie druga sprawa że jak w okół mam takie zarośnięte działki, to idealne środowisko dla tych wszystkich szkodników i przyłażą też do mnie. Teraz na szczęście te większe jakieś gryzonie się nie przedrą bo dokładnie ogrodzilismy
@Niewiemja: no coś ty, wczoraj samiec sarny, kozioł bodajże się to nazywa, przebiegał działkę obok xD dopóki nie było ogrodzenia to notorycznie na grzędzie miałam odbite kopyta. Najokropniejsze co widziałam na działce do tej pory to karczownik ziemnowodny i turkuć podjadek