Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mireczki, czy w dzisiejszych realiach do zakupu mieszkania z rynku wtórnego w ogóle brać rzeczoznawcę do weryfikacji stanu mieszkania? Nie jestem ekspertem wykończeniowym i na pewno nie wszystko wychwycę, szczególnie z instalacji wod-kan i elektrycznej. Ale z drugiej strony trwa teraz takie wariactwo, że nim ja ogarnę rzeczoznawcę a później kredyt, to sprzedający może już mieć 5 cwaniaczków/fliperów z gotówką kupujących w ciemno bez negocjacji. Mieszkanie za 500-600k.

#nieruchomosci #mieszkanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60633b3bccdad9000aaf5302
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 9
  • Odpowiedz
Zamiast rzeczoznawcy weź dobrego wykończeniowca powie ci lepiej co jest do zrobienia i za ile. Chociaż jak chcesz kredyt to nie obejdzie się i tak bez rzeczoznawcy (banki wymagają operatu szacunkowego, niektóre pozwalają wziąć swojego rzeczoznawcę, a inne wymagają by poszedł ich)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: ja mialam taka sytuacje: mieszkanie obejrzelismy i chcielismy wziac goscia, zeby sprawdzil stan techniczny jeszcze tego samego dnia, ale po pol godziny sie okazalo, ze wlasciciel na wlasna reke jednak znalazl kupca. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz