[pomoc_pomocynka]

Wiek: 30 lat
Wzrost: 184 cm
Płeć: M
Masa startowa: 84,1 kg
Masa obecna: 80,6 kg (-3.5 kg od lutego)

Niby coś się ruszyło. Ostatnio waga już nie schodzi. Nie mogę się opanować, żeby chociaż 3/4 dni bez słodyczy wytrzymać. Jeszcze tylko brzuch wyciąć i będzie nienajgorzej.

#zagrubo2021
#zagrubo2021raport3

[pannakota]

@pomoc_pomocynka: Jeśli jesteś w stanie sobie sam zrobić coś słodkiego to nie widzę problemu :P I popracuj nad mięśniami kręgosłupa, bo przez to wygięcie w dolnym odcinku bardziej ci "wywala" brzuch ;)

[pomoc_pomocynka]

@pannakota: właśnie staram się. Tylko nie wiem co by pomogło ? Masz jakieś ćwiczenia?

[pannakota]

@pomoc_pomocynka: Nigdy nie robiłam ćwiczeń na plecy, bo nie miałam z tym problemu ale myślę, że tutaj chyba bardziej takie podchodzące pod rehabilitacyjne by pomogły. Poszukaj pod hasłem "lordoza lędźwiowa" i zobacz czy to może być to.

[ismenka]

@pomoc_pomocynka: mhmmm #ruchalabym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ogólnie to rób sobie sam słodkości i zawsze doliczaj w bilajs dzienny. Mnie skutecznie zapycha i zaspokaja głód na słodkie krojony banan polany jogurtem greckim, do tego miód, czasem kakao i orzeszki, bo lubię jak coś mi chrupie. Zamiast banana może być jabłko i jako dodatek cynamon.

Dieta nie polega na wstrzymywaniu się za wszelką cenę, ale na znajdowaniu zdrowych

[pomoc_pomocynka]

@ismenka: tylko mnie nie ma przez większość dnia w domu. Nie mam jak zrobic jak mnie zaczyna ciągnąć.

[ismenka]

@pomoc_pomocynka: to uderz w batony RAW