[univac]

Jakie krople polecacie dla #psy na kleszcze? Do tej pory była obroża foresto, spisywała się bardzo dobrze ale jest teraz nagonka, że chemiczna strasznie, a pies śpi w nogach ( ͡º ͜ʖ͡º) więc chyba zacznę stosować kropelki tylko jakie sprawdzone? Fiprex styknie?

[maad]

@univac: Ekspertem nie jestem ale chemia w kroplach czy tabletkach jest mniej groźna niż powikłania po kleszczu ¯_(ツ)_/¯

[PiesTaktyczny]

@univac: szczerze mówiąc nie ma jednego przepisu :c Zależy od okolicy i psa. Najlepiej podpytać weta, ale jest opcja, że jedne krople nie zadziałają i trzeba będzie zmienić.

[Lote35Pasillo]

@univac: może tabletka?

[R.....z]

@univac: fiprexy działają całkiem spoko, najlepiej działają krople z permetryną, ale są szkodliwe dla kotów, z tabletek masz simparicę, która dodatkowo odstrasza kleszcze, a nie tylko zabija, też zastrzeżeń raczej nie widziałem, także opcji masz sporo

[univac]

@Lote35Pasillo
@Rozpierpapierduchacz tabletki jeszcze są, muszę się dowiedziec co nieco o nich, może warte spróbowania

[Mishkaliina]

@univac: Fiprex na kleszcze ma podobną skuteczność co woda święcona. Advantix, Vectra 3D, Advantage - to są krople godne polecenia jako tako. Najlepiej jednak tabletki.

[univac]

@Mishkaliina a te tabletki w miarę "zdrowe" dla psa?

[Lote35Pasillo]

@univac: Chemia jak wszystko ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale te krople czy obroża tez chemia podawana przez skore. Tabletkę zje i spokój na kilka miesięcy. Działa tez na inne insekty. Moj kochany 5 miesięczny owczarek dostał krokieta i spokój na razie i jemu tez nic się nie stało :)

[Mishkaliina]

@univac: Tak.

[univac]

@Lote35Pasillo
@Mishkaliina kilka miesięcy taka tabletka działa? Byłem pewien, że koło miesiąca, pies 15 kg

[Mishkaliina]

@univac: Bravecto 3 miesiące, Simparica/Nexgard 5 tygodni.

[univac]

@Mishkaliina dzięki (ʘ‿ʘ)

[Lote35Pasillo]

@univac: Na 5 miesięcy, piesek 25 kg

[r__k]

@univac: tabletka nie jest w miarę zdrowa, nic nie jest zdrowe. W obroży róznica jest taka, że ty też możesz dostać reakcji alergicznej, przy tabletce nie ma tego problemu.
Psa i tak trzeba minimum raz na rok badać (krew/mocz/kał/usg), więc jeśli będzie to robił, to śmiało podawaj tabsy, bo wyłąpiesz, jakby się coś działo