Wpis z mikrobloga

@Adonix: Ja dzwonie i mówię, że jestem zainteresowany podnajmem. Chcę wynająć zflipowane mieszkanie na 6 lat. Rzucam cenę z ogłoszenia +30% ale dodaję, że przez cały okres najmu stawka bez zmian (rachunki oczywiście biorę na siebie). Opowiadam, że inflacja, boom, koniec pandemii bliski i bla bla, żeby przekonać, że mi to się będzie opłacać i nie jestem świrem. Dodatkowo mówię, że pierwszy rok mogę opłacić z góry by potwierdzić swoją rzetelność.