Wpis z mikrobloga

Wymieniłem moduł aparatu. Z przeprowadzenia operacji jestem zadowolony, choć nie w pełni.

Po bezproblemowym odklejeniu tylnego panelu, chcąc odpiąć tasiemkę od czytnika linii papilarnych, dosłownie bardzo ale to bardzo delikatnie została naprężona pleckami i urwała się na zgięciu. Wiedziałem że jest to element niesamowicie delikatny, nie sądziłem że aż tak. Cóż, telefon będzie bez czytnika. Poza tym wszystko działa poprawnie.

Samo wymontowanie modułu przebiegło prościej niż przypuszczałem. Odkręcenie kilku śrubek, odpięcie kilku tasiemek i to wszystko.

Plecki skleiłem na klej T-7000. Teraz jest ściśnięty kilkoma ciężkimi książkami aby dokładnie plecki zostały przyklejone. Mam nadzieję, że ten klej dobrze trzyma i nic nie zostanie rozklejone z czasem. Wszystko przed nałożeniem kleju odtłuściłem IPA i to bardzo dokładnie.

To jest zdjęcie z nowego aparatu. Gra i buczy.

#telefony #elektronika #serwisgsm #oswiadczenie
źródło: comment_1616530265MOeNBhv1uCAsfxYzNoOpfX.jpg
  • 5
@Megawonsz_dziewienc: nie zależy mi na tym czytniku bo i tak działał jak sam chciał. Wszędzie mam odblokowywanie pinem.

Problem w tym że czytnik jest mocno wklejony, a ja nie mam już takich zdolności aby go wymienić i wiem że jeśli bym to zrobił to koniec - trzeba by iść do fachowca. Jest dobrze i tak zostanie.