Wpis z mikrobloga

Po przeczytaniu wielu wpisów sfrustrowanych panów udzielających się pod tagami #blackpill czy #redpill stwierdzam, iż Wasi guru tylko wykorzystują Waszą naiwność. Takich bzdur jakie ludzie tam postują nigdy wcześniej i nigdzie indziej nie przeczytałam.

Po pierwsze, zabieracie się od tego od za przeproszeniem pupy strony. Nie chodzi o to jacy NIE jesteście, czyli nie chodzi wcale o to czy nie macie kwadratowej szczęki, 185 cm+ wzrostu czy własnego mieszkania lub auta. O nie. Chodzi o to jacy jesteście. A często jesteście odpychający charakterem, co w 99% przypadkach jest powodem dla którego zostajecie odrzuceni.

Dlatego nie ma sensu popadać w mizoginię i wymyślać sobie powody dla których dziewczyna, która Ci się podoba jest z kimś a przecież on jest niski/biedny/patusem/tępy. Nie doszukuj się magicznej cechy, którą ta osoba posiada aby samemu ją wykształcić, bo nie o to chodzi.

Wystarczy kliknąć w profile osób aktywnych na tych tagach by przekonać się jakie są ich zainteresowania. Japońskie anime, famemma, patostreamy, głosują oczywiście na szurów i skrajną prawicę, często postują antysemickie komentarze. Sposób w jaki się wysławiają w swoich komentarzach jest często albo użalający się nad sobą bądź opryskliwy. W tym tkwi szkopuł.

Możesz być wysoki, umięśniony i posiadać kwadratową szczękę ale też posiadać w sobie coś odpychającego. Te pozytywne cechy będą często maskowały negatywne cechy, ale na dłuższą metę nie zadziałają. Natomiast brak tych pozytywnych cech bardzo szybko odsłania cechy negatywne, jak nieśmiałość, żenujące wypowiedzi, niezdecydowaność, oraz ogół cech które odpychają.

Odwróćmy na chwilę rolę. Załóżmy, że ładna dziewczyna podoba Ci się, ale okazuje się, że ma żółte od papierosów, krzywe zęby i cuchnie jej z ust. Momentalnie tracisz zainteresowanie, mam rację? Podobnie możesz posiadać fetysz i podobają Ci się blizny, karlice, dziewczyny otyłe, przesadnie wytatuowane, czy łyse a te cechy które 99% facetów uzna za wady będziesz uznawał za zalety. Natomiast gdy okaże się iż dziewczyna, którą jesteś zainteresowany nie dba o higienę, sprawa wygląda zupełnie inaczej i momentalnie z atrakcyjnej zmienia się w odpychającą.

W dokładnie taki sposób postrzegane jest "wewnętrzne fuj" które zadziwiająco szybko się uzewnętrznia.

Teraz zapewne zapytacie się do czego zmierzam? Bądźcie sobą. Jeśli chcesz zmienić się kompletnie i udawać kogoś kim nie jesteś, nie masz przyjemności z ćwiczeń ale bierzesz sterydy bo myślisz że to droga do zdobycia dziewczyny która ma chłopaka atletę, zastanów się czy ona będzie chciała faktycznie Ciebie, nawet jeśli się zmienisz?

Wszyscy eksperci od #zwiazki manipulują Wami i próbują się wzbogacić na teoriach opartych na mizoginii i spłycaniu relacji międzyludzkich. Naturalnie, będą dziewczyny które polecą na kasę ale nie negujmy zjawiska gdzie mężczyźni robią to samo, szukając sobie bogatej pani, robiąc jej za kochanka. Tacy panowie też istnieją, ale nikt o tym głośno nie mówi.

Pewnie pomyślicie, że się rozpisałam bo mam ból pupy. Zwyczajnie irytuje mnie, że w erze Internetu nadal dajecie sobie tak mieszać w głowach.

Udanego wieczoru. Przytulaski! ()

#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow
  • 219
  • Odpowiedz
@Phyrexia: no ja to akurat przeczytałem i po raz kolejny nie ma tam nic konkretnego, samo #!$%@?. Przegrywy potrafią cie zasypać dziesiątkami badań naukowych w każdej dyskusji, a ty popierdujesz w swoim poście o myciu zębów. Poza tym nie jestem spod tagu przegryw.
  • Odpowiedz
@slkt: Potwierdziłeś moje słowa, bo jesteś osobą wulgarną, w swoim komentarzu ubliżasz mi, po czym szukasz usprawiedliwienia dla swojego działania. Dokładnie o takim odpychającym zachowaniu piszę.
  • Odpowiedz
  • 33
@Phyrexia W pełni się zgadzam. Niestety to są ludzie tak zaślepieni nienawiścią do kobiet, że nikt nie jest w stanie im wytłumaczyć, że problem tkwi w nich samych.
Ale może nawet nie warto tłumaczyć. Niech nie szukają kobiet i niech się nie rozmnażają, to może pokolenie tych frustratów i inceli po prostu wymrze. Będzie lepiej dla wszystkich.
  • Odpowiedz
@Phyrexia: no i nie mam żadnego problemu w relacjach z kobietami, nawet jak jestem taki jak napisałaś, plus robię sobie szowinistyczne żarty i głosuję od 10 lat na Korwina. A wiesz dlaczego? Bo mam ponad 180cm, piękny uśmiech i dobrze płatną pracę.
  • Odpowiedz
@Phyrexia: Cierpiałem na białorycerstwo jak chyba każdy polak, ale te czasy bardzo dawno za mną. Ja nie mam żadnych cech przegrywa, raczej mam większość cech chada, poza tym białorycerstwem z młodości. Zawsze mam i miałem kobiety na zawołanie, ale tego nie wykorzystywałem bo szanuje ludzi.

Ale ślubu się boję.

I przegrywy mają racje po swojej stronie. Jasne, mają troche błędnych przekonań i popadają przez frustracje w skrajną mizoginie. Mają oczekiwania od świata i nie widzą swoich wad. Ale dojdą do tego. Redpill ma wielu mądrych facetów, sporo dobrych książek o
  • Odpowiedz
nie mam żadnego problemu w relacjach z kobietami


@slkt: Klik w Twój profil i 4 dni temu pisałeś, że szukasz kogoś na Tinderze i narzekałeś na panie, które tam są. Skoro nie mas żadnego problemu w relacjach z kobietami, dlaczego szukasz kogoś na apce randkowej?
  • Odpowiedz
@Phyrexia:
1. XDDDD
2. Korzystanie z Tindera sprawia, że mam problem z kobietami? No nie sądzę.
3. Miesiąc temu zerwałem z dziewczyną, z którą byłem rok, więc poszukaj troche dalej w moich wpisach, bo też o niej było.
  • Odpowiedz
@Phyrexia: Ten przekaz nie trafi do "przegrywów", tylko do wszystkich innych, którzy już to wiedzą. Przegrywy nie są przegrywami, bo sobie to wymyślili, a dlatego, że szereg doświadczeń i predyspozycji ich doprowadził do takiego etapu. Ludzie, którzy byli poniżani, spotkało ich wiele przykrości raczej nie podejmą refleksji nad kolejnym komunikatem, że coś robią źle, bo zapewne przez całe zycie slyszą, że robią wszystko źle i myślą źle. W sumie łatwo
  • Odpowiedz
stwierdzam, iż Wasi guru tylko wykorzystują Waszą naiwność


@Phyrexia: Nie mam żadnych guru. A naiwność to wykorzystują kobiety od bleu pilowców.

Po pierwsze, zabieracie się od tego od za przeproszeniem pupy strony. Nie chodzi o to jacy NIE jesteście, czyli nie chodzi wcale o to czy nie macie kwadratowej szczęki, 185 cm+ wzrostu czy własnego mieszkania lub auta. O nie. Chodzi o to jacy jesteście. A często jesteście odpychający charakterem, co w 99% przypadkach jest powodem dla którego zostajecie
  • Odpowiedz