Wpis z mikrobloga

#zagrubo2021 #odchudzanie #dieta

Siema!

Jako, że jestem weteranem odchudzania (doświadczyłem jo-jo już dwa razy). Postanowiłem dołączyć do zacnego grona na tagu #zagrubo2021 . Głównie po to, żeby postawić sobie jakiś chory cel i poczuć się w obowiązku rozliczenia się z niego.
Krótko o mnie.
M, 27 lat
Waga początkowa: 106 kg (06.03)
Waga docelowa: 80 kg
Waga aktualna: 104kg
Progres od początku: 2kg
Wzrost: 177cm
Chory cel o którym pisałem na początku to 1/2 IM za dwa lata. Czyli latem 2023.
Plan jest taki, aby na diecie MŻ + odrzucenie słodyczy i alko zlecieć do 100kg i wtedy włączyć treningi biegowe. Następnie dodam rower (bo muszę go kupić) i jak już otworzą baseny to pływanie (którego muszę się nauczyć, aby robić to na ludzkim poziomie).
Mam nadzieję, że się uda zwłaszcza, że czasu wolnego mam mało (praca zmianowa, studia, rodzina i takie tam).( ͡º ͜ʖ͡º)
  • 10
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@WypadlemZKajaka: Masz rację, natomiast zamierzam na początku robić marszobiegi przez kilka tygodni i powoli się rozkręcać. Powinno być okej. Z rowerem mam taki problem, że jeszcze go nie posiadam więc stąd decyzja o bieganiu.
@duzy-Joe: schodzilem z podobnej wagi 103kg, ten sam wzrost - najwazniejsze to zmienic nawyki, a nie wykluczac slodycze czy fastfoody bo to czesto droga do rzucenia sie na nie po dluzszym czasie :) Powodzenia !!!
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@300px: słuszna uwaga. Już znalazłem spoko aplikacje z kalkulatorem i bazą produktów dostępnych na półkach sklepowych. Zatem następny posiłek będzie już liczony.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MegaZU0: ad1.
Tak wnioski są takie, że zmiana sposobu odżywiania musi być już na stałe i nie mogę sobie tematu olewać. A drugi jest taki, że Naturhouse to ściema.
Ad2. Tak w 2018 biegałem półmaratony. Potem podczas choroby żony zajadałem stresy i waga leciała w górę jak zła.
Naturhouse to ściema.


@duzy-Joe: częściowo pewnie tak.

Tak w 2018 biegałem półmaratony.


@duzy-Joe: oczywiście ważyłeś 100kg z większą ilością tłuszczu niż obecnie. O kontuzję łatwo, a każde 5kg mniej zmniejsza szansę powstania kontuzji.
@duzy-Joe: Efekt jojo jest straszną suką ale można z tym wygrać :) Faktycznie trzeba zmienić podejście z "znowu jestem na diecie" na "zmieniam swój styl żywienia na stałe" i później leci z górki. Gdybyś miał jakieś pytania o balans posiłków, makro itd. w zdrowym chudnięciu to służę podpowiedziami na priv :)