Wpis z mikrobloga

@seledynowa_panienka: Dwa dni temu chciałem kupić lot do Gruzji na drugą połowę maja, ale pomyślałem, że wstrzymam się jeszcze z tydzień, może dwa. Teraz to nie wiem, czy w ogóle się zdecyduje.
@Krupier: Co mają Niemcy do Gruzji? U nas nie ma lotnisk (tak wnioskuję po podróżowaniu samochodem)?
  • Odpowiedz
@Krupier: dobrze ci tak szurze, hehe.

@seledynowa_panienka: ja już dałem sobie spokój, bilety kupię jak już będzie stabilnie, pewnie w wakacje. Rok temu tak zrobiłem i sobie cenię, żadnych rozczarowań, a przy okazji zobaczyłem miejsca, na które w najbliższym czasie bym się nie zdecydował.

@chwed: są, ale tam pewnie miał taniej albo bezpośrednie, albo ma blisko... a że zaostrzają podejście to nie będzie tak bezproblemowo i bezkosztowo jak dotychczas
  • Odpowiedz
Co mają Niemcy do Gruzji? U nas nie ma lotnisk (tak wnioskuję po podróżowaniu samochodem)?


@chwed: mają wymóg robienia testu przy powrocie z Bośni i wielu innych krajów.

dobrze ci tak szurze, hehe.


@ppanicz: Yyy? Ale ja się nie martwię wcale, podróże nie uciekną, a samolot to nie jest jedyna forma transportu.
  • Odpowiedz
@Krupier: jeżeli trzeba zmieniać plany lub korzystać z mniej wygodnej alternatywy to nazywa się to problemem ¯\_(ツ)_/¯ mam nadzieję, że samochodem, szurów najlepiej izolować od normalnych ludzi
  • Odpowiedz
jeżeli trzeba zmieniać plany lub korzystać z mniej wygodnej alternatywy to nazywa się to problemem


@ppanicz: no to mów od razu,x że dla ciebie to jest problem bo dla mnie żaden.

szurów najlepiej izolować od normalnych ludzi


@ppanicz: dlatego mam nadzieję, że twardo zostajesz w domu jak na szura przystało.
  • Odpowiedz
@ppanicz: pewnie, że można, ale w tym przypadku to nie jest problem.

Nie wiem, wydaje mi się, że lepiej od ciebie wiem co stanowi dla mnie problem, a co nie. Szurku.
  • Odpowiedz