Aktywne Wpisy
cl_master +1
#gry
Kurde mirki, mam jakąś taką ochotę na jakąś starszą grę z klimatem. Mówię starszą bo chciałbym zobaczyć taką niefotorealistyczna grafikę z fajnym stylem i klimacikiem.
Jesteście w stanie coś zaproponować? Tak żeby zrobić sobie herbatkę, zgasić światło a pokoju i pograć spokojnie.
Kurde mirki, mam jakąś taką ochotę na jakąś starszą grę z klimatem. Mówię starszą bo chciałbym zobaczyć taką niefotorealistyczna grafikę z fajnym stylem i klimacikiem.
Jesteście w stanie coś zaproponować? Tak żeby zrobić sobie herbatkę, zgasić światło a pokoju i pograć spokojnie.
Szał na mieszkania w Polsce jedynie wynika z tanich kredytów? Bo sobie myślę, że taki S&P na przykład ma lepszy zwrot niż jakieś mieszkania, nie dało by się jakoś wziąć kredyt na zakup ETF'ów a potem z zysków go spłacać?
#nieruchomosci
#nieruchomosci
Mówiąc nawet nieco abstrakcyjnie to i zespół z naszej B klasy może zagrać w Lidze Europejskiej zdobywając Puchar Polski, a wygrywając LE zagrać w Lidze Mistrzów. To oczywiście żartobliwy przykład, ale pokazujący, że to mimo wszystko puchary europejskie i są dostępne dla każdej, nawet najmniejszej drużyny w Europie jeśli sportowo zasłuży.
Superliga będzie zamkniętym tworem w którym mieszanie będzie zapewne tylko początkowo, a ostatecznie zamknie się jak zawodowe ligi w Stanach.
Ja osobiście nie chcę widzieć takiej piłki. A jeszcze też trochę boli, bo Liga Mistrzów albo zniknie zupełnie, albo stanie się podrzędnym gównem. I wymazane zostaną powoli ze świadomości rekordy takich tuzów jak Ronaldo, Messi, czy nawet nasz Lewy. Ligowe rekordy i osiągnięcia również. W szybkim czasie czasie obecni idole staną się tylko przeszłością. I nie trzeba będzie na to tyle lat co przy Pele, czy Maradonie. Bardzo szybko zostaną zapomnieni, powstaną nowe statystyki i Superliga to wszystko zagarnie. Prawdopodobnie też ostatecznie odbierze estymę i wielkość turniejów międzypaństwowych. FIFA oczywiście o swoje będzie walczyć, ale jak się skonsoliduje 20 najbogatszych klubów w jednym miejscu i da zagrać każdy z każdym, odsadzając o lata świetlne finanse jakiekolwiek, to kluby staną już ostatecznie ponad wszelkimi reprezentacjami. I najprawdopodobniej zagranie gwiazdy z danego kraju będzie się wiązało z "łaską", że jedzie.
Dlatego też jestem wielkim zwolennikiem łączenia lig, aby było ich mniej, ale miały więcej do powiedzenia wobec tych "wielce zasłużonych". Tak jak chcą stworzyć ligę Beneluxu, tak i my w swoim kregu powinniśmy stworzyć wspólną najwyższą klasę rozgrywkową z Czechami, Słowakami i może Węgrami. Niestety nie po drodze nam z Ukrainą, a Łotwa/Litwa/Estonia powinny stworzyć sobie coś mniejszego z Finlandią i Szwecją. Łączenie najwyższych klas rozgrywkowych z różnych lig pozwoliłoby nieco wyrównać szanse, zwiększyć konkurencje i zapobiec tym durnym pomysłom, albo chociaż dać im konkurencję.
#pilkanozna
A może właśnie połączenie i starcia ze starymi Słowakami i mocnymi Czechami dopiero kazałyby przemyśleć to jak grają nasi ligowcy. Bo póki co jedyne zmiany to mieszanie tej samej zupy od 15 lat.