Wpis z mikrobloga

Kupiłam palnik elektryczny więc dziś na obiad moje podejście do japońskiego shabu-shabu. Bulion z odrobiny kurczaka i kawałka imbiru dosmaczony sosem sojowym, zaraz przed jedzeniem dodałam boczniaki, marchewkę, daikona, szczypior, szpinak, cienki makaron ryżowy. Do tego osobno sosy do maczania oraz cienkie plasterki wołowiny, żeby każdy sobie ugotował jak chce.
#gotujzwykopem
Pobierz maegalcarwen - Kupiłam palnik elektryczny więc dziś na obiad moje podejście do japońs...
źródło: comment_16160069845uTTcdvwZ8nKhwb76POwZa.jpg
  • 6
@pieczywomaca: robiłam na oko więc podaję mniej więcej. Wywar - jakieś 1200 ml wody, okrawki ze skrzydełek, kawałek imbiru wielkości orzecha włoskiego, 2 ząbki czostku, sól, sos sojowy. Jak był gotowy to przełożyłam garnek na palnik na stole i włożyłam marchewkę i daikona pokrojone we frytki i duże kawały boczniaków. Jak było prawie miękkie dodałam chiński makaron nitki, duże kawałki szczypiorku i szpinak. No i gotowe. W zupie maczałam wołowinę do