Wpis z mikrobloga

Czasem jak z niebieskim mamy jakiś zakład, albo w coś gramy to nagrodą jest 'Dżoker'. Myślę, że normalna rzecz w związkach. Zwycięzca może wtedy w dowolnej chwili zażyczyć sobie dowolną rzecz. W przypadku niebieskiego to jest z reguły lodzik w różnych miejscach (samochód, przebieralnia, park, u teściów ( ͡° ʖ̯ ͡°) ).
Mam już w zapasie 2 takie dżokery i niebieski mi tu marudzi, że na nic ich nie wykorzystuję. Tylko ja nie bardzo wiem na co miałabym. Nie kręci mnie wizja minetki w miejscu publicznym, a w domu niebieski robi ją bardzo chętnie sam z siebie, więc wykorzystywanie na to dżokera byłoby mocno naciągane.
Zaraz niebiescy mnie zjadą, że jestem nudna, ale ja pomimo tego, że lubię zbliżenia z niebieskim i staram się nie być kłodą ( ͡° ͜ʖ ͡°) to nie mam żadnych fantazji, które mogłabym zrealizować za pomocą dżokera.
Poratujcie jak wy wykorzystujecie takie dżokery. Niebiescy wiadomo - lodzik. A Mirabelki?

#zwiazki #seks #rozowepaski
  • 132
Takie rzeczy się robi, bo obydwie osoby to jara, a


@pan_warell: źle to rozumiesz kolego, albo może ja źle to rozumiem..
Jak on chce lodzika np. w przebieralni to kolokqialnie mówiąc chapię jak #!$%@?, bo mnie to bardzo jara. Ale jak przychodzi do wynyślenia czegoś w drugą stronę, to brak mi wyobraźni i nic poza myciem garówi do głowy nie przychodzi. Nie podchodzę do tego na zasadzie sexu w nagrodę. To