Aktywne Wpisy
![corvvus](https://wykop.pl/cdn/c3397992/corvvus_1aDmD1mZl4,q60.jpg)
corvvus +75
To co napiszę, zapewne striggeruje wiele osób i zwyzywają mnie, ale wbijam ch*j w to.
Mam 25 lat, w zeszłym roku skończyłem studia. Pracowałem 3 miesiące po nich, teraz nie pracuję, więc można powiedzieć, że prowadzę #neet . Łącznie w swoim życiu przepracowałem może kilka miesięcy, całe studia dzienne nie pracowałem. Utrzymywali mnie rodzice, nie były to wielkie pieniądze, ale te 2, potem 3 tysiące zł miesięcznie pozwalały jakoś żyć. Miałem czas
Mam 25 lat, w zeszłym roku skończyłem studia. Pracowałem 3 miesiące po nich, teraz nie pracuję, więc można powiedzieć, że prowadzę #neet . Łącznie w swoim życiu przepracowałem może kilka miesięcy, całe studia dzienne nie pracowałem. Utrzymywali mnie rodzice, nie były to wielkie pieniądze, ale te 2, potem 3 tysiące zł miesięcznie pozwalały jakoś żyć. Miałem czas
Joxek +19
Jestem juz blisko 40tki (nie to nie będzie wpis jak w tym wieku zostać programista tylko refleksja -czytajcie dalej).
Jak byłem w technikum (nie związanym z #informatyka ) to czułem (zresztą taki był przekaz medialny) że #programowanie to przyszłość i dobre zarobki.
Chciałem to wykorzystać -mialem ogromny zapał- jednak ówczesne materiały na necie (mówimy o roku powiedzmy 2002) były delikatnie mówiąc skąpe (chyba że nie umiałem szukać). Nikt też z moim kumpli
Jak byłem w technikum (nie związanym z #informatyka ) to czułem (zresztą taki był przekaz medialny) że #programowanie to przyszłość i dobre zarobki.
Chciałem to wykorzystać -mialem ogromny zapał- jednak ówczesne materiały na necie (mówimy o roku powiedzmy 2002) były delikatnie mówiąc skąpe (chyba że nie umiałem szukać). Nikt też z moim kumpli
Dziś opiermandolone dwie kanapki z ukochanego Del Faaaavero. Dziś miał miejsce wspaniały popis hipokryzji oraz #bebzunlogic
Hipokryzja nr 1 - nienawidzi jeść w aucie. Ile minut drogi ma z Del Favero do domu? 17, dokładnie tyle, ile od Pana Miyagiego. Chinola dało się dowieźć do domu i był gorący, ale kanapki trzeba wpieprzyć w liściu. Aha, no tak, po knapeczce trzeba się jeszcze pobujać po sklepach.
Hipokryzja nr 2 - tu już bebzun logic #!$%@?ło poza skalę. #kieleckiulaniec chwali Del Favero za to, że nie przesadzają z ilością sosów w kanapkach, dzięki czemu każdy składnik jest wyczuwalny. Okej, popieram. Ale następnie mówi, że nie rozumie ludzi, którzy kupują pizzę i zalewają ją sosem czosnkowym, żeby tylko nim smakowało i że to jest bez sensu. Tak, te słowa powiedział gość, który absolutnie każde #!$%@? danie jedzone w domu zalewa litrami sosów, a kupny sos algierski najchętniej wlewałby sobie bezpośrednio do ulanego pyska. Przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli.
#mocnyvlog