[sweet_sociopath]

Dobra teraz na poważnie. Jak wyjść z tych 1300 i zrobić 1800 chociaż bez nauki debiutów? Wiecie Nakamura mówi że do 2000 nie potrzebna jest żadna teoria. Chodzi mi o ogólne zasady gdy ja tego nie rozumiem, potrafię wyprowadzić figury, nie nabrać się na sztuczki ale nie mam pojęcia np. czy jak ktoś robi długą roszadę to ja powinienem krótką? W ogóle rozunien już że w roszadzie chodzi o komunikację wież.
Do brzegu...
Jakie tipy na grę już po tych kilkunastu ruchach, gdzie jest gra środkowa? Pilnowanie żeby każda figura była broniona, tak, ale gram rapidy i nie lubię nudnej gry takiej że pionki moje i oponenta utworzą taką strukturę, że nie da się grać nornalnie.
Grywam hetmański głównie, po przyjętym E4 i wyprowadzam skoczki. No ale to za mało by wygrywać.

Dajcie po prostu protipy proszę ale inne niż "naucz się partii włoskiej", "oglądaj partie mistrzów a swoje analizuj" chodzi mi o protipy/zasady ogóle middle game. Kiedy wymieniać skoczki za gońce np.

I nie śmiejcie się.

#szachy

[t.....h]

@sweet_sociopath: Musisz po prostu poznać o co chodzi w grze w szachy. Nie ma, że ogarniesz trochę taktykę i wszystko ci podskoczy. Trzeba podnieść wszystkie aspekty gry. Polecam książkę Jeremy Silman - Amateur's Mind

A jeśli chcesz natychmiast wzrosnąć w rankingu to wkuwaj na pamięć debiuty, bo do 1600 to wszyscy popełniają błędy do 10 ruchu.

[deede]

Wiecie Nakamura mówi że do 2000 nie potrzebna jest żadna teoria

@sweet_sociopath: bzdura

Zacznij od nauki końcówek, potem zwiększaj ilość figur, a na końcu debiuty. Nie oglądaj partii mistrzów, jeżeli już to je analizuj. Kup sonie dobrą książkę np: Mój system i poświeć rok czasu na jej przerobienie.

I nie oczekuj rezultatów po 2-3 m-cach, raczej tylu latach.

[deede]

to wkuwaj na pamięć debiuty

@sweet_sociopath: nie marnuj na to czasu

Jakie tipy

@sweet_sociopath: to nie gra komputerowa, tu nie ma tipów tylko rzetelna praca

[sweet_sociopath]

Czekam na więcej opinii.
Btw. "Do 10 posunięcia każdy robi błąd" to nie wiem, taki ruy lopez idzie z autonatu u każdego widzę

[Futyporyt27]

@sweet_sociopath: szachiści żeby się tego nauczyć poświęcają wiele lat na naukę , czytali dziesiątki książek i chodzili latami na lekcje z trenerem. Ciężko tak teraz w kilku zdaniach dać Ci tipy żebyś wiedział co i jak ;)

[Man_of_Gx]

@sweet_sociopath: Nakamurze nie jest :-)
Capablanka też nie uczył się debiutów ale znowu, to był Capablanka.

Gx

[ovdose]

@sweet_sociopath:

Nakamura mówi że do 2000 nie potrzebna jest żadna teoria

Trochę przesada. Ostatnio Levy (Gothamchess) mówił, że od ~1600 ludzie zaczynają ogarniać debiuty. Wcześniej też mogą mieć parę ruchów wyuczonych, ale robią je najczęściej z automatu bez względu na odpowiedź przeciwnika albo bez zrozumienia po co właściwie to robią. No i jak się skończy teoria i zaczyna gra środkowa to się gubią i marnują ewentualną przewagę.

Jakie tipy na grę

[szczesc_borze]

@sweet_sociopath: Powiem Ci i uzasadnię, co ja robię. Gram tylko zupełnie amatorsko i do tego najczęściej z komputerem. Znam dwa debiuty z nazwy i gram partie ze stockfishem na poziomie 2000. Najpierw przegrywałem zawsze, potem raz wygrałem, a obecnie, po paru miesiącach zdarza mi się wygrać 3x z rzędu. Generalnie wygrywam 50% partii z nim, więc zaraz zmienię na oczko wyżej, żeby orał mnie bardziej. Stockfish kara błędy bardzo elegancko, ale

[sweet_sociopath]

@szczesc_borze
@ovdose
@Futyporyt27
@deede
Dzięki za info bo już się frustruję, wczoraj 45 gier zagralem to nie bulletów a 10+0 i elo wciąż to samo xD

Zauważyłem, że:
- gram za szybko (zawsze mam więcej czasu niż przeciwnik, podstawiam przez to figury)
- łapię się na widły skoczkiem co czwartą partię muszę te gnojki wystrzelać w debiucie