[Anthrax91]

Skutku uboczne: zmniejszenie objętości ejakulantu. Spotkał się ktoś? Zawsze u mnie było tego dość sporo, a po 3msc kuracji na finasterydzie (~0,5mg dziennie) praktycznie nie mam wytrysku, kapnie co najwyżej kilka kropel. Libido praktycznie padło, od 2tyg nie mam właściwie żadnych spontanicznych wzwodów, nawet z rana. Na ten moment planuje odstawić, bo zaczynam się bać jaki skutek uboczny będzie następny. Cóż...przynajmniej spróbowałem, mam nadzieje że po odstawieniu wróci do normy, a z włosami na głowie widocznie trzeba się pożegnać, to już był ostatni dzwonek żeby coś z tym zrobić :/ Zostawię sobie dalej Zoxid, minoxidil i jakieś suplementy na włosy, bo mam wrażenie że po nich włosy wyglądają trochę zdrowiej (a może to placebo), chociaż zdaje sobie sprawę że bez blokowania DHT niewiele zdziałam.
#finasteryd #zakola #lysienie

[Utero]

@Anthrax91: być może jesteś właśnie tym 1 na 100 u których objawy są wyraźnie widoczne.

[terazjestemnienormalny]

Współczuje, widocznie nie dla Ciebie Fin jest. Lepiej będzie odstawić. Ja jestem już 6 miesięcy na nim i zero uboków, wszystko staje jak powinno a nawet większe libido mam

[Razor1711]

To moze wcierać we wlosy? Albo to słynne ru. No jeszcze są jakieś furtki

[Herdion]

@Razor1711: Nie we włosy tylko w skórę głowy :P

[Towarzysz_Pawulon]

@Anthrax91: ja tak miałem kilka godzin po 1 tabletce

[S.....8]

@Towarzysz_Pawulon: Ja to samo. Bierzesz dalej?

[Towarzysz_Pawulon]

@Sheppard28: brałem z pół roku i nic się nie zmieniło, potem to wyrzuciłem

[S.....8]

@Towarzysz_Pawulon: wszystko wrocilo do normy?

[Towarzysz_Pawulon]

@Sheppard28: tak

[Anthrax91]

@Razor1711: Muszę poczytać i poszukać informacji jak wygląda sprawa z wcieraniem tego w skórę. Z tego co się rozglądałem to RU trochę kosztuje i nie jest tak łatwo dostępne jak finasteryd. Na razie robię odstawkę i mam nadzieję że wróci wszystko do normy.

[Razor1711]

@Anthrax91: ja mam kupiony fina i jescze nie wziąłem wgl bo sam się boję. Myśle zacząć od 0,6 mg.

[Anthrax91]

@Razor1711: Jak nie weźmiesz to się nie przekonasz. Trochę loteria z tymi skutkami ubocznymi, jest większe prawdopodobieństwo że nic Ci nie będzie, ale kto wie czy akurat nie znajdziesz się w tym małym % osób które zrobiły sobie krzywdę fina.

[f.....t]

@Anthrax91: gdzies tutaj czytalem, o wcieraniu tego w glowe, jakis mirek tutaj podawal miskture finasteryd+plus cos tam jeszcze i do nacierania w glowe, podobno blokuje dht tylko tam na glowie, a nie we krwi cos w tym stylu, poczytaj

[HarryPothed]

@Anthrax91: odstaw fina albo sproboj 0.5 3 razy w tygodniu

[soronprfbs]

@Anthrax91 u mnie przez rok było dosyć spoko, jedynie to co mówisz, zdecydowanie zmniejszył się wytrysk, jednak libido pozostało wysokie i nie miałem problemów z erekcją, również próby wątrobowe w normie. Po dwóch latach pojawił się ból prawego jądra, ból w okolicach sutka i podwyższone próby wątrobowe, wtedy zdecydowałem się na odłożenie finasterydu. Objętość ejakulatu już po dwóch tygodniach od zaprzestania stosowania zdecydowanie zwiększyła się, ból jądra ustał, z podwyższonymi próbami wątrobowymi

[fastnbulbous]

@Utero: taaaaa 1 na 100. Xd

[Razor1711]

@soronprfbs: ciekawe czy są tutaj osoby, które brały/biorą fina i zrobiły zdrowego dzieciaka. Sam myślę pod tym kątem zanim zacznę go stosować.

[Razor1711]

@soronprfbs: przy jakiej dawce takie skutki?

[soronprfbs]

@Razor1711 niestety jeżeli chodzi o planowanie dziecka to sprawa jest bardzo skomplikowana, też z etycznego punktu widzenia, bo nikt nie chciałby mieć na sumieniu zdrowia przyszłego dziecka, tylko i wyłącznie dlatego, że w młodości chciał zachować czupryne. Tak samo jeżeli bierze się fina, to trzeba być dużo ostrożniejszym podczas seksu, aby mieć pewność, że kobieta przypadkiem nie zajdzie w ciążę. Oczywiście szczególnie niebezpieczne w przypadku męskiego potomka. BTW. Ja brałem przez większość

[Razor1711]

@soronprfbs: szkoda, że to wypadanie tak wczesnie przychodzi...