Wpis z mikrobloga

@Lesrley: To zależy czy jesteś zaprawiony w boju i czy naturalnym dla Ciebie jest bycie aktywnym w nocy. Jeśli tak to spokojnie przez dzień się przebujasz i kolejna noc nie powinna być dla Ciebie niczym szczególnym. Jeśli nie, to pewnie szybko zwiniesz się do domu. Tu też znaczenie ma jaki styl życia prowadzisz, a skoro pytasz to podejrzewam, że bez większych szaleństw.
@dyskoteka: Bywało że i trzy noce nie spałem ze stresu w nowej pracy ale to było dawno temu i jakoś mam wrażenie że im starszy jestem tym potrzebuje więcej snu bo ciągle muszę o czymś myśleć :/

Ogólnie nie mogłem się zdecydować co robić więc wolałem zapytać ekspertów xd

choć i tak nie daruje sobie pogrania chociażby do 10 :)
@Lesrley: jeśli zdarza Ci się zajeżdżać kilka nocy przez nadmierne myślenie, to rozważ udanie się z tym problemem do specjalisty (lekarza psychiatry), bo to poważny symptom pewnych zaburzeń o podłożu np. lękowym. Z tym nie trzeba się męczyć, tylko nie każdy sobie zdaje z tego sprawę :)
@Lesrley: 36 jest jeszcze ok wspomagając się energetykami i kawą, blizej 40h już jest ciężko, trudno o koncentrację, zmęczenie daje się we znaki.
Przynajmniej w moim przypadku tak to wygląda, ale ja mam skopany rytm dnia bo pracuje głównie w nocy, a na weekend przestawiam się na tryb normalnych ludzi.
@zieloniutkazielonka mój rekord koło 96h. Fakt 1 dobra jest najgorsza. Generalnie nawet pod koniec nie czułem zmęczenia psychicznego tylko fizyczne. Miałem ochotę się położyć by tylko poleżeć ale mówiłem sobie że dam radę dłużej. Ale jednak halucynacji trzeba się słuchać więc jak miałem 1 gdzie mój kot do mnie mówił że jestem #!$%@? i że mam #!$%@?ć spać to posłuchałem go xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Lesrley: mi się zdarza często ledwie po ponad 20h
z tym że robię to często, praca na 2 zmiany+ studia więc wstawanie o 4:30 i siedzenie do pierwszej w nocy to standard


ogólnie jak kilka tygodni zaserwuje sobie tryb zombie to potem mnie w losowym momencie ścina (z takich ostatnich to w sumie jak padłam o 18 tak się obudziłam o 12 następnego dnia i nie wiedziałam co się dzieje XD).