Wpis z mikrobloga

@Kulek1981: te blachy na nieregulaminowym samochodzie to świetne oznaczenie typowego polaczka cwaniaczka na drodze. Wstyd z czymś takim jeździć by mi było, ale niektórzy myślą, że zrobili w ch*ja system i się wyróżniają ( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz
  • 3
@Samzach
@kupczyk
@Iskaryota
Tablice w USA i Japonii mają podobną szerokość i jakoś nikt nie mówi że to wygląda buracko albo że właściciele to debile. I mówię tutaj o autach które na rynku USA mają dużą przestrzeń do montażu tablicy ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 1
@Kulek1981 może będzie może nie. Jak nie będzie to zyska tylko polskie państwo bo właściciel zapłaci drugi raz. Raz użyty numer rejestracyjny nie może być ponownie użyty dla innego pojazdu.
A jak będzie przegląd to wykopki będą boldupic ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@roszej: Zobacz jak dużo miejsca ma na zamontowanie naszej polskiej tablicy.
Rozumiem zakładanie małej tablicy tak jak na zdjęciu ale tylko w przypadku faktycznego braku miejsca.
  • Odpowiedz
@kubapolice: @Kulek1981: Dokładnie. Niektóre samochody na USA nie mają z przodu normalnego miejsca na tablicę. Sam w swoim aucie musiałem z przodu wygiąć tablicę by pasowała. Z tyłu mam za to miejsce na normalną tablicę. Mógłbym sobie też takie małe sprawić (legalnie), ale potem jakiś wykopek, by mi zrobił zdjęcie z tyłu auta i wrzucił do neta, że buc i prostak :D
  • Odpowiedz
@Kulek1981: Taki fajny Outback, a właściciel dzban.

To trochę też wina tego, że bardzo łatwo uzyskać takie tablice. Ofc wiąże się to z poświadczeniem nieprawdy, za co ogólnie jest przypał, ale jak widać chętnych nie brakuje... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@roszej: czytaj ze zrozumieniem, wspomniałem o wykorzystaniu tych tablic na samochodzie, który tego NIE POTRZEBUJE. To jest buractwo do kwadratu, bo dzięki takim dzbanom pula konfiguracji tablic dla prawdziwych eksportów z USA i JP skurcza się.
  • Odpowiedz